Eksperci: słabnący eksport i słaba konsumpcja opóźniają wzrost gospodarczy Chin

Słabnący eksport, będący skutkiem przedłużającej się stagnacji rynku międzynarodowego i niedostateczny rozwój popytu konsumpcyjnego w samych Chinach będą w drugiej połowie br. przyczyną dalszego spowolnienia rozwoju gospodarki - prognozują eksperci rządowi.

08.08.2013 | aktual.: 08.08.2013 13:30

W drugiej połowie roku wzrost wartości juana i osłabienie popytu międzynarodowego na chińskie towary spowodują dalsze spowolnienie w eksporcie - podało w oświadczeniu chińskie Centrum Informacji Państwowej Komisji Rozwoju i Reform - organu planowania i badań rozwoju gospodarczego.

Centrum poinformowało, że w drugiej połowie 2013 r., mimo prognozowanego wzrostu importu, łączna wartość wymiany handlowej Chin wzrośnie wolniej niż to miało miejsce w pierwszej połowie roku, a nadwyżka dewizowa może osiągnąć poziom 280 mld dolarów, w porównaniu z 108 mld dolarów w pierwszej połowie roku.

Lian Ping, główny ekonomista z chińskiego Banku Komunikacyjnego powiedział ogólnokrajowemu dziennikowi Zhongguo Ribao, że słaby popyt wewnętrzny i zewnętrzny pozostaną kluczowymi czynnikami osłabiającymi rozwój gospodarki Chin w trzecim i czwartym kwartale b.r. Ponadto, dochody gospodarstw domowych będą rosły wolniej, co przy wzroście cen nieruchomości może osłabić zaufanie konsumentów i wpłynąć na skurczenie się rynku wewnętrznego - dodał.

Według czwartkowych danych chińskiego Głównego Urzędu Celnego eksport tego Chin wzrósł w lipcu o 5,1 proc. w ujęciu rok do roku, do ogólnej wartości prawie 186 mld dolarów. W tym samym czasie import wzrósł o 10,9 procent do 168,17 mld dolarów, a łączny obrót handlu zagranicznego zwiększył się w lipcu o 7,8 proc., do 354,16 mld dolarów (po czerwcowym spadku o 2 proc.).

Liu Ligang, szef dużej chińskiej grupy finansowej ANZ Banking Group powiedział w czwartek chińskiej agencji prasowej Xinhua, że zaskakująco dobre dane lipcowe są przede wszystkim efektem bardzo słabych wyników eksportu w lipcu ubiegłego roku, wsparcia kredytowego dla firm zagranicznych przez chińskie banki i niedawnej poprawy sytuacji gospodarczej w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej.

Zhuang Jian, ekonomista z Azjatyckiego Banku Rozwoju uważa, że wprawdzie wyniki lipcowe wskazują na poprawę sytuacji w eksporcie, ale wielkie trudności i niepewność międzynarodowej sytuacji rynkowej nadal są wielkim wyzwaniem dla chińskiej gospodarki. Jego zdaniem Chiny powinny kontynuować optymalizację struktury eksportu, powiększając udział wyrobów elektronicznych, maszyn i innych wyrobów o dużej wartości dodanej.

Według prognoz centrum, sprzedaż detaliczna w całym 2013 r. może wzrosnąć nominalnie o 13 proc., co oznacza, że realna stopa wzrostu wyniesie 11,3 proc.; czyli mniej niż w pierwszej połowie roku (według Państwowego Urzędu Statystycznego sprzedaż detaliczna w pierwszej połowie br. wzrosła o 12,7 proc.).

Zdaniem ekspertów centrum, w najbliższych miesiącach spodziewane jest ogłoszenie kolejnego pakietu reform rządowych, wspierających rozwój konsumpcji wewnętrznej, jako nowego, najważniejszego elementu pobudzania wzrostu gospodarczego Chin.

Według autorów raportu Banku Komunikacyjnego, w zeszłym miesiącu dochody gospodarstw domowych były najniższe w tym roku - a spowodowane to było m.in. spowolnieniem gospodarczym. Niższe dochody gospodarstw przełożyły się na obniżenie wydatków konsumpcyjnych.

Zdaniem Zhu Haibina, głównego ekonomisty w chińskim oddziale grupy finansowej JPMorgan Chase & Co, najbliższe miesiące będą trudne dla gospodarki chińskiej i jest zbyt wiele czynników niepewnych, żeby postawić wiarygodną prognozę jej wzrostu. "W najbliższym czasie oczekiwana jest interwencja rządu chińskiego w postaci łagodzenia polityki finansowej, ale skala i rodzaj zastosowanych narzędzi są trudne do przewidzenia" - dodał.

Według Wendy Liu, analityka z chińskiego oddziału biura maklerskiego Nomura Securities Co Ltd, duży wpływ na osłabienie popytu na towary luksusowe ma prowadzenie przez rząd kampanii antykorupcyjnej, w ramach której ograniczono wydatki reprezentacyjne i zakazano kupowania drogich prezentów. Uważa on jednak, że konsumpcja na rynku masowym może poprawić się w drugiej połowie br., ponieważ wyraźnie poprawia się sprzedaż niestandardowych, wysokiej jakości towarów, zwłaszcza w handlu internetowym.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)