Eksperci: za pracę w noc zmiany czasu przysługuje dodatkowe wynagrodzenie

Osobom pracującym w nocy, kiedy zmienia się czas z letniego na zimowy,
przysługuje dodatkowe wynagrodzenie lub wolne za pracę dłuższą o godzinę - przypominają eksperci od
prawa pracy

Eksperci: za pracę w noc zmiany czasu przysługuje dodatkowe wynagrodzenie
Źródło zdjęć: © © Syda Productions - Fotolia.com

24.10.2013 | aktual.: 25.10.2013 16:25

Zmiana czasu nastąpi w najbliższą niedzielę. Przesunięcie wskazówek zegara z godziny 3 na 2 spowoduje, że pracownicy spędzą tej nocy w pracy godzinę dłużej niż obowiązująca norma czasu pracy. Za ten dodatkowy czas pracy przysługuje im dodatkowy czas wolny udzielony w danym okresie rozliczeniowym, a jeśli to niemożliwe - wynagrodzenie za pracę w nadgodzinach wraz z dodatkiem.

"Wysokość dodatku, w zależności od okoliczności, wyniesie 50 proc. lub 100 proc. wynagrodzenia" - wskazała w czwartek Barbara Nieszporek z działu doradztwa katowickiej firmy konsultingowej Grupa Gumułka.

100 proc. dodatku do wynagrodzenia przysługuje, jeżeli praca w godzinach nadliczbowych przypadła w nocy, niedziele lub święta, ale tylko te, które nie są dla pracownika dniami pracy. W każdej innej okoliczności pracownikowi należy wypłacić dodatek w wysokości 50 proc. Należy też pamiętać o wypłacie dodatku za pracę w porze nocnej w wysokości 20 proc. stawki godzinowej, wynikającej z minimalnego wynagrodzenia. W październiku 2013 r. dodatek ten wynosi 1,74 zł za każdą godzinę.

Zdaniem analityka Grupy Romana Nowaka, to właśnie świadczenia dla pracowników powodują, że zmiana czasu z letniego na zimowy ma na gospodarkę wpływ neutralny, jeśli nie negatywny.

"To, czy wydłużenie czasu pracy pokryje zwiększone koszty osobowe, będzie zależało głównie od poziomu marży uzyskiwanej na sprzedaży wytworzonych produktów. W przypadku podmiotów działających na niskich marżach, w których koszty wynagrodzeń stanowią znaczącą część kosztów wytworzenia, końcowy rezultat tej operacji może być nawet ujemny - uważa Nowak.

Jego zdaniem w branżach takich jak transport, ochrona mienia, służba zdrowia czy w sektorze publicznym zmiana czasu na zimowy będzie miała wyłącznie wpływ na zwiększenie kosztów. Np. w transporcie kolejowym pociągi, które są na trasie od godziny 2, muszą wydłużyć postój o co najmniej godzinę na najbliższej stacji. Podobnie w przypadku szpitali, gdzie wydłużenie czasu pracy personelu nie będzie wiązało się z dodatkowymi wpływami z tytułu świadczenia usług medycznych.

Na pozytywne efekty wydłużenia czasu pracy o godzinę mogą liczyć przedsiębiorstwa, w których produkcja ze względów technologicznych odbywa się w sposób ciągły, także w godzinach nocnych. Zyski z dodatkowej godziny korzystania z energii elektrycznej mogą odczuć też przedsiębiorstwa energetyczne. Jednak korzyści ekonomiczne - według ekspertów grupy - nie będą istotne - w nocy znacząco spada zapotrzebowanie na prąd, zarówno ze strony przemysłu, jak i gospodarstw domowych.

"Z punktu widzenia całej gospodarki zmiana czasu nie ma większego znaczenia, biorąc pod uwagę fakt, iż analizowana godzina stanowi jedynie 0,5 proc. normatywnego czasu pracy w październiku" - ocenił Nowak.

Operacja zmiany czasu powoduje natomiast mniej lub bardziej poważne problemy techniczne dla podatników rejestrujących sprzedaż za pomocą kas fiskalnych. Przestawienia czasu w urządzeniach można dokonywać tylko bezpośrednio po raporcie dobowym i przed zarejestrowaniem pierwszej sprzedaży. Dla przedsiębiorców prowadzących sprzedaż po północy, a przed zmianą czasu, jest to pewien problem. Tym bardziej, że w niektórych urządzeniach zmiany może dokonać jedynie serwis. W praktyce zdarza się, że część przedsiębiorców bagatelizuje obowiązek przestawienia godziny w urządzeniu.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (22)