11.10. Warszawa (PAP) - Prezes Eurocash Luis Amaral podtrzymuje, że zaproponowane warunki przejęcia Emperii są ostateczne i nie zostaną już zmienione.
"Nie przewidujemy w żadnych okoliczności podniesienia oferty, uważamy, że jest godziwa. Są efekty synergii, a fakt, że nikt nie kwestionuje samej koncepcji jest najsilniejszym argumentem" - powiedział Amaral na poniedziałkowej konferencji prasowej Eurocash.
Poinformował, że Eurocash spotkał się już ze wszystkimi inwestorami finansowymi Emperii.
"Jesteśmy po pierwszej rundzie spotkań z akcjonariuszami Emperii i Eurocash. Wielu akcjonariuszy w obu spółkach pokrywa się. Generalnie wszyscy są podekscytowani samą koncepcją, ale co oczywiste, ci którzy mają przewagę akcji Emperii chcą byśmy zapłacili więcej, a ci, którzy mają więcej akcji Eurocash, chcą byśmy zapłacili mniej" - powiedział Amaral.
Powtórzył, że celem Eurocash jest osiągnięcie minimum 51 proc. głosów w Emperii.
"Jednak jeśli obejmiemy mniej akcji, a uznamy, że mimo to daje nam to możliwość wpływu na Emperię, to możemy tę transakcję zrobić" - powiedział.
Eurocash przekazał w połowie września Emperii Holding propozycję połączenia, proponując ustalenie parytetu wymiany akcji na 3,76 akcje połączeniowe wyemitowane przez Eurocash w zamian za jedną akcję Emperii.
Zgodnie z propozycją, wszystkie aktywa oraz zobowiązania Emperii zostałyby przeniesione na Eurocash w zamian za akcje połączeniowe, które zostaną wydane akcjonariuszom Emperii po rejestracji połączenia przez sąd rejestrowy.
Zarząd i założyciele Emperii są przeciwni propozycji Eurocashu. (PAP)
pel/ pr/ ana/