Fed wciąż najważniejszy

Dzisiejsza sesja na rynku eurodolara zgodnie z oczekiwaniami nie przyniosła rozstrzygnięcia, a notowania głównej pary walutowej utrzymywały się w przedziale 1,3800-1,3950. Wciąż kluczowa pozostaje decyzja, jaką podejmie Fed na najbliższym posiedzeniu w sprawie reaktywacji programu skupu aktywów.

Fed wciąż najważniejszy
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

29.10.2010 17:54

O ile sama decyzja na temat dalszego ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej wydaje się być przesądzona i zdyskontowana przez rynek walutowy, to w dalszym ciągu wielka niewiadomą pozostaje kwestia wielkości kwoty, na jaką program ten ma opiewać. Jeśli wartość ta okazałyby się mniejsza od 500 mld USD, to informacja ta mogłaby przełożyć się na umocnienie dolara. Z kolei kwota w okolicach 1 bln USD lub więcej najprawdopodobniej stałaby się impulsem do dalszej deprecjacji amerykańskiej waluty.

Najważniejszą publikacją dzisiejszej sesji był odczyt dynamiki amerykańskiego PKB. PKB Stanów Zjednoczonych wzrósł w trzecim kwartale o 2 proc. w ujęciu zannualizowanym, co jest wynikiem zgodnym z oczekiwaniami i rezultatem lepszym od odczytu za poprzedni kwartał. Publikacja ta spowodowała jedynie lekkie osłabienie dolara wobec euro o ok. 50 pipsów do poziomu tuż powyżej 1,3900. Trudno było oczekiwać, aby rynek wykazał większą reakcję na te dane, gdyż pomimo ich istotności stanowią one w tym momencie raczej wskazówkę, co ostatecznie zrobi Fed. Odczyt na poziomie 2 proc. w ujęciu zannualizowanym wciąż nie może do końca satysfakcjonować amerykańskich władz monetarnych, co prawdopodobnie utwierdzi tylko Fed w przekonaniu, że dodatkowe działania stymulacyjne są niezbędne.
Dzisiejszą sesję na krajowym rynku walutowym charakteryzowała podwyższona zmienność. Kurs USD/PLN po porannym wzroście, zniósł do końca sesji cały ten ruch, kończąc dzień w okolicach poziomów z otwarcia rynków w Europie. Z kolei EUR/PLN po zwyżce w pierwszych godzinach notowań, powrócił do poziomu 3,9615. Ostatecznie opór 4,0000 okazał się silną barierą, a notowania złotego wobec euro wciąż pozostają w szerokiej konsolidacji.

Michał Fronc
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:TMS Brokers
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)