Filar z RPP: kolejne decyzje RPP zależne od danych, które pozwolą zweryfikować projekcję

Na decyzję o obniżce stóp procentowych na czerwcowym posiedzeniu RPP największy wpływ miała projekcja inflacji i wzrostu PKB - poinformował Dariusz Filar, członek Rady Polityki Pieniężnej. Jego zdaniem o kolejnych krokach RPP będą decydowały dane napływające z gospodarki, które pozwolą zweryfikować trafność projekcji.

Filar, pytany w rozmowie z "Dziennikiem", co przesądziło o decyzji o czerwcowej obniżce stóp procentowych, odpowiedział, że była to w największym stopniu nowa projekcja inflacji NBP, którą otrzymała Rada.

_ Według niej centralna ścieżka inflacji ukształtowała się nieco wyżej niż w projekcji poprzedniej - zwłaszcza od drugiej połowy 2010 r. Jednak centralna ścieżka w całym horyzoncie prognozy nie wychodzi poza granicę odchyleń od celu inflacyjnego - ani górną ani dolną _ - powiedział.

_ Jest więc zamknięta w przedziale od 1,5 proc. do 3,5 proc. Natomiast mniej korzystnie wygląda prognoza wzrostu gospodarczego. Niższa jest bowiem ścieżka PKB dla roku bieżącego. W 50-proc. paśmie prawdopodobieństwa na 2009 r. po raz pierwszy pojawiła się wartość ujemna - wzrost PKB mieści się w granicach od -0,4 proc. do 1,1 proc, a w poprzedniej projekcji wynosił od 0,3 proc. do 1,9 proc. _ - dodał.

Filar, w odpowiedzi na pytanie, czy RPP obniży stopy na najbliższych posiedzeniach, stwierdził, że będzie to zależało od napływających z gospodarki danych.

_ Będą one decydowały o kolejnych ruchach Rady Polityki Pieniężnej. Już dane o drugim kwartale, które będziemy mieli w końcu sierpnia, będą stanowiły pierwszą weryfikację trafności projekcji inflacyjnej _ - powiedział.

Filar zaznacza, że ograniczona jest efektywność przenoszenia się zmian stopy referencyjnej na rynek międzybankowy.

_ Podkreślaliśmy, że od końca czerwca będzie już obowiązywała niższa stopa rezerwy obowiązkowej - o czym zadecydowaliśmy na poprzednim posiedzeniu rady. Teraz dokonaliśmy obniżki stóp. Zobaczymy, jak te dwa połączone narzędzia wpłyną na rynek międzybankowy _ - powiedział.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Alarmujące dane ZUS. Coraz więcej zwolnień L4 z kodem "C"
Alarmujące dane ZUS. Coraz więcej zwolnień L4 z kodem "C"
Płacą do 70 zł/h. Praca tuż przy granicy z Polską
Płacą do 70 zł/h. Praca tuż przy granicy z Polską
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Przez 9 lat brał zasiłki na fikcyjnych bezdomnych. Wyłudził 2,8 mln zł
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w warsztacie. Płacą 4 tys. zł tygodniowo
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
To koniec znanej księgarni w Poznaniu. Wyprawili stypę
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Ile kosztuje węgiel? Oto ceny w skupach przed szczytem sezonu
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Nowe źródło zarobku dla handlarzy autami. Padł rekord
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Fabryka "polskiej whisky" szuka inwestora. Jest warta 106 mln zł
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Słynna sieć restauracji w USA wstaje z kolan. Oto nowy plan
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Podpaski zamiast elektroniki. Straty na 90 tys. zł. Sąd wydał wyrok
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Mamy dwóch nowych lottomilionerów. Zarobili po kilkanaście milionów
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"
Personel sprzątający szpitala stracił dodatki. "Straszą zwolnieniami"