Trwa ładowanie...

Firmy farmaceutyczne finansują organizacje pacjentów

Organizacje otrzymują średnio 10-20 tysięcy złotych. Są też darowizny w wysokości 80 tysięcy, 100 tysięcy, zdarzają się i 300-tysięczne. Firmy finansują działania statutowe stowarzyszeń lub konkretne akcje. Robią tak od blisko 15 lat. Jednak dopiero niedawno zaczęły te kwoty upubliczniać.

Firmy farmaceutyczne finansują organizacje pacjentówŹródło: Fotolia, fot: Food Photo
d3rtdp3
d3rtdp3

Firmy finansują działalność statutową, ale także dają pieniądze na organizowanie kongresów, na kampanie edukacyjne i społeczne czy też szkolenia dla lekarzy i pielęgniarek, prowadzone przez stowarzyszenia.

W "Dzienniku Gazecie Prawnej" czytamy, że przeglądając raporty firm, można się dowiedzieć, że na przykład Bayer przez 6 miesięcy 2013 roku wsparł 18 akcji, wydając na to 145 tysięcy złotych. GlaxoSmithKline przeznaczyło w trzy miesiące dwukrotnie więcej, bo 315 tysięcy złotych na 13 akcji. Ale z kolei firma Merck za cały 2012 rok przekazała 50 tysięcy złotych i to tylko jednemu stowarzyszeniu. Firma Celgen przeznaczyła zaś ponad 860 tysięcy złotych na cały rok, na 14 akcji, z czego jedna kosztowała go blisko 300 tysięcy złotych. Firma produkuje drogie leki onkologiczne.

Politycy oskarżają stowarzyszenia pacjentów o lobbing na rzecz koncernów, od których dostają darowizny. Niektórzy eksperci uważają, że pacjenci, którzy są często w dramatycznym momencie życia, łatwo mogą dać się zmanipulować.

d3rtdp3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3rtdp3