Firmy śledzą dane medyczne pracowników

Pracodawcy chcą obniżyć koszty opieki zdrowotnej pracowników, dlatego coraz częściej monitorują stan ich zdrowia, wagę oraz nawyki żywieniowe.

Obraz

Pracodawcy chcą obniżyć koszty opieki zdrowotnej pracowników, dlatego coraz częściej monitorują stan ich zdrowia, wagę oraz nawyki żywieniowe.

Amerykańscy pracodawcy oraz ich firmy ubezpieczeniowe mają różne sposoby na zdobycie danych dotyczących formy i zwyczajów konsumenckich pracowników. W ramach różnego rodzaju programów zdrowotnych pracownikom rozdaje się opaski monitorujące m.in. ich aktywność fizyczną, liczbę spalanych kalorii czy ciśnienie krwi. Coraz popularniejsze są również plany zdrowotne, które przypisują pracowników do odpowiednich kategorii na podstawie ich wydatków. Osoby, które kupują np. odzież w dużych rozmiarach i wysokokaloryczną żywność, są oznaczane jako narażone na otyłość.

Takie działania budzą sprzeciw pracowników i organizacji broniących prywatności pacjentów, jednak twórcy tego typu programów tłumaczą, że pracodawcy nie mają dostępu do osobistych profili zatrudnionych osób, widzą jedynie łączny obraz ich potrzeb zdrowotnych i spodziewane koszty. Poza tym jeśli pracownik czuje się zbyt inwigilowany może poprosić o wypisanie go z programu. Pracodawcy stosują jednak specjalne zachęty dla pracowników, np. Johnson & Johnson płaci pracownikom 500 dolarów za dostęp do danych biometrycznych i innych informacji dotyczące zdrowia i oferuje uprawnionym pracownikom dodatkowe 250 dolarów m.in. za poradnictwo w czasie ciąży lub przystąpienie do programu ochrony zdrowia.

Firmy tłumaczą, że śledzenie danych medycznych pracowników ma na celu nie tylko ograniczenie kosztów związanych z ochroną zdrowia pracowników, ale też wytypowanie i wynagrodzenie osób, które dbają o siebie i rzadko korzystają z pomocy lekarzy.

marketwatch.com

(AS)

Wybrane dla Ciebie

Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Skazani za handel ludźmi przy zbiorach borówek. Padł wyrok
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Emerytura Jolanty Kwaśniewskiej. Takie świadczenie dostaje
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
"Sprzedani za niemieckie auta". Rolnicy zobaczyli ceny. Są wkurzeni
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. "Z chodnika nie widać"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Wydała na wesele 100 tys. zł i policzyła koperty. "Załamałam ręce"
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy
Rolnik emeryt. Taką emeryturę dostanie po 25 latach pracy
Sklep rozdaje klientom oświadczenia. Walczą z edukacją zdrowotną
Sklep rozdaje klientom oświadczenia. Walczą z edukacją zdrowotną
Mroczna strona Lotto. Narażeni szczególnie seniorzy
Mroczna strona Lotto. Narażeni szczególnie seniorzy