Forma ukryta nie dla leku

Publikacja o lekach uznana za reklamę musi spełniać wymagania prawa farmaceutycznego.
Musi więc ściśle spełniać warunki określone w przepisach. Jeżeli tak nie jest, główny inspektor farmaceutyczny może nakazać zaprzestanie jej prowadzenia.

Forma ukryta nie dla leku
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

16.03.2010 06:01

Do tego właśnie GIF zobowiązał spółkę Agora SA, wydawcę „Gazety Wyborczej”. W dodatku „Zdrowie i Uroda” z czerwca 2009 r. znalazła się m.in. publikacja o preparatach stoperan i septolete, z pouczeniem, że należy się zapoznać z dołączoną do nich ulotką, oraz z wizualizacją ich opakowań. GIF uznał to za reklamę kierowaną do publicznej wiadomości. Taka reklama podlega przepisom ustawy – Prawo farmaceutyczne oraz rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie leków. Określa ono drobiazgowo, co powinna zawierać taka reklama i jakie szczegółowe warunki spełniać. GIF ocenił, że publikacja w dodatku do „GW” tych wymagań nie spełniała. Nie była zlecona przez podmiot odpowiedzialny, nie zawierała szczegółowej charakterystyki produktów ani wymaganej treści ostrzeżenia.

Agora zaskarżyła decyzję GIF do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

– Ta publikacja nie jest reklamą mającą na celu zwiększenie konsumpcji tych dwóch leków. Jest informacją prasową, do której nie mogą mieć zastosowania rygorystyczne wymogi prawa farmaceutycznego – przekonywali na rozprawie przedstawiciele Agory. Przenosili też sprawę na generalną płaszczyznę informacji o lekach w mediach. – Wyrok, a zwłaszcza jego uzasadnienie, będą ważną wskazówką dla ustalenia, czy w ogóle w mediach można pisać i mówić o lekach, nie narażając się na zakwalifikowanie takich informacji do reklamy – twierdzili.

Wyrok był dla Agory niepomyślny, sąd oddalił skargę spółki. Zgodził się z oceną GIF, że publikacja wyczerpywała definicję reklamy zawartą w art. 52 ust. 1 prawa farmaceutycznego. Była informacją zachęcającą do zwiększenia konsumpcji owych preparatów.

– Reakcja GIF była uzasadniona. Informowanie w mediach o produktach leczniczych jest dopuszczalne i potrzebne, ale nie w formie zarezerwowanej dla reklamy – powiedziała sędzia Magdalena Bosakirska. – Jeżeli taka informacja ma służyć celom reklamowym, musi spełniać określone kryteria. Inaczej GIF może nakazać zaprzestanie takich publikacji. Leki są produktem, którego stosowanie może być niebezpieczne, dlatego wprowadzono ścisłą reglamentację wymogów dla reklamy, która nie może być prowadzona w formie ukrytej. Wyrok (sygn. VI SA/Wa 2110/09) jest nieprawomocny. Agora prawdopodobnie wniesie skargę kasacyjną.

Danuta Frey
Rzeczpospolita

farmacjakaraprawo
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)