Trwa ładowanie...

Frank może ponownie przekroczyć poziom 3 zł

Mamy kolejne potwierdzenie, że dla rynków finansowych bieżące dane gospodarcze nie mają obecnie większego znaczenie. Pomimo rozczarowującej kwietniowej sprzedaży detalicznej w naszym kraju ceny akcji poszły wczoraj bardzo mocno w górę.

Frank może ponownie przekroczyć poziom 3 złŹródło: WP.PL, fot: Kamil Jakubczak
d2auckt
d2auckt

ZA SPRAWĄ SŁABEGO EURO ZŁOTY POZOSTAJE POD PRESJĄ

Mamy kolejne potwierdzenie, że dla rynków finansowych bieżące dane gospodarcze nie mają obecnie większego znaczenie. Pomimo rozczarowującej kwietniowej sprzedaży detalicznej w naszym kraju ceny akcji poszły wczoraj bardzo mocno w górę.

Okazało się, że dużo większy wpływ na koniunkturę mają doniesienia ze świata. W końcowej fazie sesji istotne okazały się też zmiany w składzie indeksów MSCI dla rynków wschodzących. Weszły w jego skład PZU i Kernel, a cały polski rynek zwiększył swój udział. To wpłynęło na podbicie kursów na końcowym fixingu wczorajszych notowań.

Ciekawe przy tym było zachowanie złotego, który nie zyskiwał razem z giełdą, a szedł w dół podobnie jak euro. Sytuacja wspólnej waluty jest wciąż nie do pozazdroszczenia. Najbardziej prawdopodobnym wariantem na najbliższe tygodnie jest zejście EUR/USD w rejon 1,18. To zaś musiałoby negatywnie wpływać na cenę naszego pieniądza. W takich warunkach dotarcie kursu dolara w okolice 3,6 zł staje się coraz bardziej realne. Kurs franka szwajcarskiego w sytuacji przekroczyłby 3 zł.

d2auckt

O ile byłaby to zła wiadomość dla zadłużonych w walutach obcych, to z punktu widzenia tych, którzy myślą o zaciągnięciu takich zobowiązań, byłaby to bardzo dobra okazja. Wzrost do najwyższego poziomu w tym roku rentowności obligacji śmieciowych na świecie jest kolejnym potwierdzeniem rosnącej niechęci do ryzyka wśród inwestorów. To pokazuje, że obawy związane ze złym stanem finansów publicznych na świecie nie przemijają.

HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:

Słabość wspólnej waluty podtrzymuje presję na kurs złotego

Bieżące dane gospodarcze nie mają obecnie większego znaczenia dla inwestorów na rynkach finansowych

Spadek notowań naszej waluty podnosi atrakcyjność kredytów walutowych

d2auckt

*Rynki nieruchomości*

Napływające z amerykańskiego rynku nieruchomości informacje w dalszym ciągu mają mieszaną wymowę. Tak był ze sprzedażą domów na rynku pierwotnym, która znacząco podskoczyła, ale jednocześnie doszło do silnego spadku cen. Podobnie było z danymi o zainteresowaniu kredytami hipotecznymi. O ile Amerykanie korzystali ze spadku długoterminowych rynkowych stóp procentowych i występowali z wnioskami o refinansowanie kredytów, to w przypadku kredytów na zakup nieruchomości doszło w minionym tygodniu do kolejnego spadku. Sytuacja pod tym względem jest najgorsza od 1997 r.

Bardziej krzepiące wiadomości dotyczyły segmentu komercyjnego rynku nieruchomości w USA. CB Richard Ellis Group wskazywał na 15-proc. wzrost czynszów w kluczowych lokalizacjach handlowych.

Dane dotyczące czynszów napłynęły też z Wielkiej Brytanii. Pierwszy raz od 2 lat odnotowano wzrost kosztów wynajmu mieszkań.

Katarzyna Siwek
Home Broker

d2auckt
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2auckt