Futures: blisko ważnej zapory popytowej: 2133 – 2140 pkt.

Biorąc pod uwagę trochę zaskakującą siłę rynku w tych pierwszych minutach handlu, wydawało się, że bykom powinno udać się bez najmniejszego problemu pokonać tutaj sprzedających. W rzeczywistości jednak strona popytowa miała ogromny kłopot ze sforsowaniem tej przeszkody, co z powodzeniem mogło zostać potraktowane jako sygnał słabości rynku. Skoro bowiem rynek startuje z tak wysokiego pułapu cenowego i już po chwili zarysowuje się problem z pokonaniem pierwszej istotnej zapory podażowej Fibonacciego, to taką okoliczność trudno uznać jako przejaw siły rynku (dodatkowym czynnikiem potwierdzającym raczej mało poważny atak byków był mizerny wolumen obrotu).

Kolejne fazy sesji przebiegły zatem pod znakiem silnej przeceny, a sygnałem i jednocześnie potwierdzeniem wskazującym na słabość popytu było zanegowanie strefy wsparcia: 2202 – 2207 pkt. Po tym wybiciu rynek dalej zniżkował, zatrzymując się dopiero w rejonie strefy Fibonacciego: 2170 – 2178 pkt. Kolejne godziny handlu upłynęły niestety na ruchu bocznym, przebiegającym w rejonie w/w zakresu cenowego. Nieco problematycznym stawał się fakt, że po tak silnej przecenie byki nie potrafiły zorganizować żadnego ruchu kontrującego. W końcowej fazie sesji, za sprawą zdecydowanie lepszego od prognoz odczytu indeksu ISM dla przemysłu, bykom udało się jednak skontrować wcześniejszą akcję podaży. Ostatecznie zamknięcie wrześniowej serii kontraktów uplasowało się na poziomie: 2207 pkt., co stanowiło ponad półprocentowy spadek FW20U09 (warto nadmienić, że minimum sesji wypadło wczoraj na poziomie: 2164 pkt.).

Optymistyczny przebieg handlu za oceanem w początkowej fazie wczorajszej sesji sprawił, że kontrakty oddaliły się od ważnego wsparcia Fibonacciego: 2133 – 2140 pkt. Warto również podkreślić, że fala wtorkowej przeceny zatrzymała się w rejonie zapory popytowej: 2170 – 2178 pkt. O tym zakresie wspominałem wielokrotnie w swoich komentarzach intradayowych, eksponując jego znaczenie dla krótkoterminowej sytuacji technicznej wykresu. Niemniej jednak zanegowaniu uległa wczoraj strefa: 2202 – 2207 pkt., która następnie przemieniła się w zaporę podażową (choć w końcowej fazie sesji – za sprawą wspomnianego już indeksu ISM – doszło jak wiadomo do znacznego naruszenia w/w przedziału cenowego).

Biorąc pod uwagę fatalny dla byków przebieg wtorkowej sesji za oceanem ponownie zwróciłbym dzisiaj uwagę na zakres: 2170 – 2178 pkt., bądź kluczową obecnie barierę popytową: 2133 – 2140 pkt. Wydaje się, że zanegowanie tego ostatniego zakresu wraz z przebiegającą tutaj środkową linią Pitchforka wygenerowałoby rzeczywiście silny sygnał słabości rynku, co w konsekwencji mogłoby implikować test analogicznej pod względem wiarygodności strefy wsparcia: 2024 – 2029 pkt. Zakładam jednak, że w rejonie zapory popytowej: 2133 – 2140 pkt. byki zmobilizują się, nie dopuszczając ostatecznie do zanegowania tak określonego wsparcia. Warto nadmienić, że dla WIG-u 20 analogicznym zakresem w stosunku do 2133 – 2140 pkt. jest przedział: 2140 – 2150 pkt., który został już właściwie wczoraj przetestowany.

Z kolei niemiecki DAX zatrzymał się na ważnym wsparciu Fibonacciego: 5300 – 5330 pkt. Może się zatem tak zdarzyć, że w wyniku wczorajszej przeceny w Niemczech wyczerpał się tam krótkoterminowy potencjał spadkowy i z rejonu wspomnianego już zakresu: 5300 – 5330 pkt. bykom uda się zainicjować jakąś kontrę. Nasz rynek powinien jednak nadrobić „zaległości spadkowe”, zatem niewykluczone, że WIG 20 ponownie zbliży w początkowej fazie sesji do przedziału: 2140 – 2150 pkt. Tak czy inaczej skoncentrowałbym się na obserwacji w/w zapory popytowej łącznie z zakresem wsparcia na DAX-ie: 5300 – 5330 pkt.

Z punktu widzenia FW20U09 zwróciłbym natomiast uwagę na: 2170 – 2178 pkt., bądź w przypadku przełamania tej strefy, na zaporę popytową: 2133 – 2140 pkt. Bez wątpienia silnym sygnałem słabości byłoby przełamanie na DAX-ie strefy: 5300 – 5330 pkt. wraz z zakresem wsparcia na WIG-u 20: 2140 – 2150 pkt. W takiej sytuacji fala przeceny powinna wówczas jeszcze bardziej przyspieszyć. Abstrahując od tych kwestii, w przypadku zanegowania strefy: 2133 – 2140 pkt. na FW20U09 zamknąłbym wszystkie długie pozycje, rozważając także w takiej sytuacji otwarcie pozycji krótkich. Uważam jednak, że z w/w rejonu cenowego (bądź nawet zakresu: 2170 – 2178 pkt.) strona popytowa powinna zaatakować, oddalając na jakiś czas perspektywę pogłębienia się fali przeceny.

Paweł Danielewicz
analityk techniczny
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |