Gazela Biznesu nie płaci pracownikom
Regionalna gala Gazel Biznesu, rankingu organizowanego przez dziennik Puls Biznesu, odbędzie się we wtorek w salonie Mercedesa przy al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Tegoroczna edycja budzi ogromne kontrowersje wśród pracowników jednej z wyróżnionych firm.
09.03.2010 | aktual.: 10.03.2010 11:57
Dziewiąte miejsce w Polsce i pierwsze na Lubelszczyźnie na liście Gazel Biznesu zajęła firma Świdnik Trade, produkująca przyczepki samochodowe. Według rankingu, spółka może się pochwalić obrotem wynoszącym ponad 27 mln zł i blisko dziewięciokrotnym wzrostem przychodu w 2009 r.
- Zatkało mnie, kiedy się o tym dowiedziałem. Pan prezes może się pochwalić również tym, że firma stale zalega z wypłatami dla załogi i tym, że niedawno zwolniono dziesięciu z nas - oburza się jeden z pracowników.
O sytuacji w świdnickiej spółce pisaliśmy na początku stycznia tego roku. Wtedy firma nie wypłaciła pensji przez dwa kolejne miesiące. Zdesperowani pracownicy rozpoczęli protest. W konsekwencji produkcja w zakładzie została wstrzymana. Pracownicy skarżyli się też, że byli straszeni zwolnieniami.
Zaraz po tym Państwowa Inspekcja Pracy przeprowadziła kontrolę w Świdnik Trade. Inspektorzy wydali 11 decyzji zobowiązujących pracodawcę do wypłaty należności za listopad i grudzień. Skierowano też zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa związanego z zaległościami płacowymi.
Mimo wielu prób, nie udało się nam w poniedziałek porozmawiać z Tomaszem Snopkiem, prezesem Świdnik Trade.