Gazy łzawiące przeciwko demonstrantom w Chinach
Chińska policja użyła gazów łzawiących przeciwko demonstrującym robotnikom na południu kraju - podały źródła w Hongkongu. W starciu zginęła prawdopodobnie kobieta.
13.03.2008 | aktual.: 13.03.2008 06:42
Według rozgłośni radiowej Radio Free Asia, policja zaatakowała około 1500 strajkujących robotników zakładów meblarskich. Jedna z uczestniczek demonstracji miała zostać uderzona przez pojemnik z gazem i zmarła - twierdzą hongkońskie źródła. Informacji tej zaprzeczył jednak przedstawiciel kierownictwa zakładów.
Na miejscu zatrzymano 14 przywódców akcji strajkowej.
Do wydarzenia doszło w południowochińskiej prowincji Guangdong w powiecie Boluo, ok. 90 km od Hongkongu.
Zakłady, w których trwa protest należą do firmy tajwańskiej.