W przypadku wielkich sieci handlowych na nasz koszyk trzeba wydać 217,31 zł (suma z wszystkich marketów podzielona przez cztery). Oczywiście wszystkie kuszą klientów promocjami i świątecznym wystrojem. Najwygodniej zakupy robi się w hipermarkecie Tesco, gdzie odległości między regałami z towarem są spore i można łatwo poruszać się pchając przed wózek. Najciaśniej jest w Kauflandzie.
Tesco specjalizuje się też w promocjach. Np. za świąteczny chrzan trzeba tu zapłacić 4,49 za słoik, ale jeśli kupujemy dwa opakowania to płacimy tylko po 3 zł za sztukę. Sok pomarańczowy Cappy pojedynczy kosztuje 4,10 zł, ale przy zakupie dwóch opakowań zapłacimy po 3 zł za sztukę. Podobnie jest w przypadku czekolady Milka, kupując 2 sztuki zapłacimy po 2,50 zł. We wszystkich sklepach jest ogromna różnorodność wędlin. Szynkę można kupić już od 10,99 za kg, a najszlachetniejsze odmiany kosztują blisko 45 zł za kg.
My pod lupę wzięliśmy koszt zakupu szynki wiejskiej, we wszystkich sklepach jej cena kształtowała się w granicach 21-29 zł. Mimo gróźb piekarzy w marketach nie widać gwałtownych podwyżek cen chleba i kajzerek. W niektórych sklepach ceny nie drgnęły od lata poprzedniego roku. Mamy tu na uwadze kajzerki w Tesco, gdzie sztuka kosztuje 15 gr.
Zdecydowanie podrożał cukier, ale nie widać już szaleństwa przy jego zakupie. Ceny spadły w stosunku do lutego i marca. Zdecydowanie wzrosła cena polskich jabłek. We wszystkich sklepach kosztują prawie 4 zł, poza Carrefourem, gdzie była promocja.
Bardzo zróżnicowane są ceny jaj. Nasz koszyk zapełniliśmy najtańszymi, ale w sklepach są również jaja pochodzące od kur z wolnego wybiegu. Ten produkt kosztują około 65 groszy za sztukę. Obserwując od kilku miesięcy cztery markety, w których porównujemy ceny, widzimy, że rozbudowują się te części sklepów, w których eksponowana jest odzież i obuwie oraz sprzęt rekreacyjny i motoryzacyjny (skutery). Szczególnie widoczne jest to w Tesco.
Ceny paliw również są wysokie. Na stacjach Tesco zarówno benzyna, jak i olej napędowy kosztują powyżej 5 zł za litr. W przypadku Carrefoura olej napędowy jeszcze nie sięgnął kwoty 5 zł. Z naszych wyliczeń wynika, że na tegoroczny koszyk wielkanocny wydamy o około 50 zł więcej niż przed rokiem.
