Google już nie będzie zastrzegał znanych marek

Znana wyszukiwarka przestanie blokować możliwość powiązania słów kluczowych z reklamami.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Już dzisiaj dowolna firma może zapłacić za to, że po wpisaniu przez użytkownika określonych słów obok zwykłych wyników wyszukiwania pojawią się linki sponsorowane. W ten sposób po wpisaniu np. marki znanych perfum, możemy zobaczyć nie tylko linki do sklepów, które są oficjalnymi kontrahentami producenta.

Na razie jednak Google dopuszcza możliwość blokowania znaków towarowych. Chodzi przede wszystkim o największe marki. Po wpisaniu słowa „iphone” nie pojawią się reklamy firm, którym Apple nie dało zgody na korzystanie ze swego znaku. Od września się to zmieni. W całej Europie Google nie będzie już blokować możliwości powiązania jakichkolwiek marek z reklamami. – To skutek orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości. Konsekwentnie orzeka on, że Google nie ponosi odpowiedzialności za umożliwienie powiązania reklamy ze znakiem towarowym, nawet gdyby reklamodawca naruszył prawa do cudzego znaku. Wyjątek stanowi sytuacja, w której Google nie podejmie stosownych działań po otrzymaniu wiadomości o naruszeniu – tłumaczy Michał Strzelecki, ekspert z kancelarii Grynhoff Woźny Wspólnicy.

Ostatni wyrok Trybunału, w którym podtrzymano to stanowisko, zapadł 8 lipca (C-558/08). Spór toczył się między firmami Portakabin i Primakabin. Pierwsza produkuje przenośne systemy budowlane. Druga też, ale jednocześnie wypożycza używane systemy. Dlatego wykupiła reklamę w wyszukiwarce. Po wpisaniu „portakabin” ukazywał się link do jej strony. Spółka Portakabin żądała zakazania konkurencji używania jej znaku towarowego. Trybunał doszedł jednak do wniosku, że jeśli używanie znaku nie wprowadza klienta w błąd (np. poprzez sugerowanie powiązań z właścicielem) i nie narusza renomy, to nie wolno zakazać wykupienia reklamy powiązanej ze słowami kluczowymi.

Zmiany mają być korzystne dla konsumentów. – Im więcej firm będzie się mogło reklamować, tym większy będzie wybór – tłumaczy Artur Waliszewski, dyrektor Google Polska. – Jeśli wchodzę do sklepu i pytam o konkretną markę, to nie znaczy, że sprzedawca nie może mi zaproponować innego sprzętu, być może lepszego.

Firma, która uzna, że powiązanie jej znaku towarowego z reklamą wprowadza użytkowników w błąd co do pochodzenia towarów i usług, będzie mogła wnieść skargę do Google’a. Posługiwanie się w treści reklam znakami towarowymi bez zgody ich właścicieli pozostanie zakazane.

Sławomir Wikariak

Wybrane dla Ciebie

Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Hit internetu. Kaufland wprowadził butelkę omijającą nowe prawo
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd
Takie ryby jechały do nas z Rosji. Służby wykryły poważny błąd
Nowe zasady dla rolników. Państwo spłaci dług, ale zabierze ziemię
Nowe zasady dla rolników. Państwo spłaci dług, ale zabierze ziemię
Najlepiej płatne kierunki studiów w Polsce. Zarobki sięgają 15 tys. zł
Najlepiej płatne kierunki studiów w Polsce. Zarobki sięgają 15 tys. zł
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony