Górale kupią akcje kolejki na Kasprowy Wierch?

Burmistrz Zakopanego chce, by jeszcze tej zimy doszło do publicznej emisji akcji Polskich Kolei Górskich (PKG). Dzięki temu udziały w spółce, do której należy m.in. Kasprowy Wierch, mógłby sobie kupić każdy góral z powiatu tatrzańskiego - pisze "Dziennik Polski".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | Arch./Grzegorz Momot

W tych dniach dojdzie do spotkania burmistrza Janusza Majchra z wójtami Bukowiny Tatrzańskiej, Kościeliska i Poronina (pozostali założyciele PKG). - Porozmawiamy o akcjonariacie obywatelskim, zapowiada Majcher. - Gdy uzgodnimy formę emisji akcji, spotkamy się z większościowym udziałowcem PKG - funduszem MID Europa Partners.

Burmistrz nie potrafił jednak stwierdzić, jaki procent udziałów w PKG może trafić do osób prywatnych, ani ile takie akcje by kosztowały. - I właśnie tej wiedzy nam brakuje, narzeka zakopiański radny Maciej Wojak. - Idea powstania PKG polegała na tym, że to samorząd kupuje kolejki dla ludzi. Po to, by nie nastąpiło wrogie przejęcie przez Słowaków. Nasze kolejki, głównie Kasprowy, miały się rozwijać, przyciągać coraz więcej narciarzy, a jest odwrotnie.

Wojak zapowiada, że na skutek błędnej polityki cenowej kolejki należące do PKG stracą kolejnych narciarzy. Chodzi mu głównie o podwyżkę cen wyjazdu na Kasprowy. - Bilet całodzienny kosztuje 135 zł, a rok wcześniej było to 125 zł, wylicza radny. - Na jeden przejazd kolejką w kotle Goryczkowym czy Gąsienicowym trzeba wydać aż 20 zł, rok temu 8 zł.

Według Wojaka narciarze i turyści uciekną na Słowację, gdzie jest więcej tras i w dodatku jest taniej.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
216 mln zł na warzywa. Takiego importu nie było od ponad 20 lat
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
Służby przechwyciły 12 ton tuńczyka. Oto co wykryły w transporcie
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
To będzie gigant. L'Oréal przejmuje rywala za miliardy dolarów
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Powiesili w bloku kartkę o bonie ciepłowniczym. Mieszkańcy krytykują
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana