Gospodarka Polski rozwija się stabilnie, stopy pozostaną bez zmian wg analityków

Warszawa, 15.05.2015 (ISBnews) - Polska gospodarka rozwija się stabilnie i nie jest wykluczone, że pod koniec roku dynamika wzrostu PKB zbliży się do 4%, uważają analitycy. Dobre informacje z gospodarki przesądzają o pozostawieniu przez Radę Polityki Pieniężnej stóp procentowych na obecnym poziomie. 

15.05.2015 | aktual.: 15.05.2015 13:23

Według szybkiego szacunku przedstawionego przez Główny Urząd Statystyczny (GUS), produkt krajowy brutto (ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego, niewyrównany sezonowo) wzrósł o 3,5% r/r w I kw. 2015 r. wobec 3,3% wzrostu w poprzednim kwartale. Szesnastu analityków uwzględnionych w zestawieniu ISBnews spodziewało się, że wzrost PKB w I kw. br. wyniósł średnio średnio 3,38% (prognozy wahały się od 3% do 3,7%).

Dane okazały się lepsze od oczekiwań rynkowych. Podobnie jak przedstawiciele GUS, również analitycy uważają, że wskazują one na stabilne tempo wzrostu gospodarki. Polskiej gospodarce pomaga nie tylko w miarę wysoki poziom popytu wewnętrznego, ale również poprawa sytuacji w strefie euro, a w szczególności w Niemczech. Większość analityków oczekuje kolejnych pozytywnych informacji z gospodarki i systematycznego wzrostu PKB w kolejnych kwartałach.

Ekonomiści są zgodni, że systematyczny wzrost gospodarczy i rosnąca stopniowo inflacja sprzyja utrzymaniu stóp procentowych bez zmian w dłuższym okresie. Rada Polityki Pieniężnej nie zdecyduje się również na zbyt szybkie podniesienie kosztu pieniądza. Nie jest wykluczone, że i w całym 2016 roku stopy procentowe zostaną utrzymane na obecnym poziomie.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze komentarze analityków:

"Tempo wzrostu gospodarczego będzie moim zdaniem wkraczać na coraz wyższe poziomy, w ostatnim kwartale br. znajdzie się w okolicach 4.0%r/r, a w całym 2015 r. osiągnie co najmniej 3,6%" - główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Prognozujemy, że wzrost w całym bieżącym roku wyniesie 3,7-3,8 proc. rdr, co oznacza, że mimo dobrego wyniku spodziewamy się przyspieszenia tempa wzrostu w kolejnych kwartałach, szczególnie w drugim półroczu" - główny ekonomista BGK Tomasz Kaczor

"Realizacja scenariusza silnego wzrostu gospodarczego i rosnącej stopniowo inflacji sprzyja utrzymaniu stóp procentowych bez zmian, szczególnie, że trend aprecjacyjny na złotówce się zatrzymał" - analityk Erste Group Katarzyna Rzentarzewska.

Poniżej przedstawiamy najciekawsze wypowiedzi ekonomistów in extenso:

"Pierwszy kwartał br. przyniósł lekkie przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego i jest to bardzo dobra informacja. Jeszcze kilka miesięcy temu, po tym jak w sierpniu ub.r. wprowadzone zostały sankcje na polskie produkty żywnościowe przez Rosję, bardziej prawdopodobne wydawało się hamowanie gospodarki z początkiem br. Struktura PKB zostanie opublikowana za kilka dni, ale na bazie opublikowanych kwartalnych danych dotyczących sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej i produkcji budowlano-montażowej można oczekiwać, że pomiędzy styczniem i marcem br. nastąpiło przyspieszenie (choć raczej umiarkowane) tempa wzrostu konsumpcji gospodarstw domowych oraz inwestycji. Prawdopodobnie notowany do końca poprzedniego roku ujemny wkład eksportu netto także w pierwszych trzech miesiącach br. istotnie zmalał gdyż polscy eksporterzy radzą sobie generalnie lepiej od przewidywań. Polskiej gospodarce pomaga niewątpliwie poprawa sytuacji w strefie euro, a w szczególności w Niemczech. Ponieważ u naszych partnerów
handlowych jest to dopiero początek ożywienia, w kolejnych kwartałach dobrych impulsów powinno jeszcze przybywać. Również popyt wewnętrzny powinien być coraz większym wsparciem dla polskiej gospodarki biorąc pod uwagę z jednej strony rosnącą siłę nabywczą wynagrodzeń i spadające bezrobocie, a z drugiej rozkręcającą się karuzelę z nowymi funduszami unijnymi. Prawdopodobnie fakt, że mamy rok wyborczy, także nie pozostanie bez wpływu na dynamikę PKB. Tempo wzrostu gospodarczego będzie moim zdaniem wkraczać na coraz wyższe poziomy, w ostatnim kwartale br. znajdzie się w okolicach 4.0%r/r, a w całym 2015 r. osiągnie co najmniej 3.6%. Dzisiejszy odczyt PKB, w połączeniu z wczorajszymi danymi pokazującymi zawężanie się deflacji, utwierdza zapewne RPP w przekonaniu że słusznie zamknęła cykl łagodzenia polityki pieniężnej w marcu. Spodziewam się długotrwałej stabilizacji stóp procentowych w Polsce, nawet do końca 2016 r., a kolejnym ruchem RPP (już w nowym składzie) będzie moim zdaniem podwyżka kosztu pieniądza" -
główny ekonomista Banku Pocztowego Monika Kurtek

"Opublikowane dane wskazują na lepszy obraz sytuacji gospodarczej, w szczególności biorąc pod uwagę oddziałującą w I kw. 2015 r. wysoką bazę odniesienia dla krajowego wzrostu gospodarczego. Również dynamika wzrostu gospodarczego w ujęciu zmian kwartalnych, oczyszczonych z wahań sezonowych wskazuje na stabilne tempo wzrostu gospodarki, nieco wyższe niż w II poł. 2014 r. co może wskazywać na korzystne perspektywy wzrostu gospodarczego w dalszej części roku. Biorąc pod uwagę brak dokładniejszych danych dot. struktury wzrostu PKB trudno o jednoznaczną analizę opublikowanych danych oraz ich wpływu na średnioterminowe prognozy wzrostu PKB w kwartałach kolejnych. Generalnie zakładaliśmy, że w I kw. miało miejsce spowolnienie popytu krajowego przy niższej dynamice wzrostu nakładów brutto na środki trwałe oraz spożycia publicznego i jednocześnie nieco wyższej dynamice spożycia w sektorze gospodarstw domowych. Dość solidny (ale z bardzo wysokich poziomów) spadek dynamiki popytu krajowego miał być rekompensowany wyższą
kontrybucją eksportu netto przy silniejszej dynamice eksportu i nieco niższej dynamice importu w warunkach niższego poziomu popytu inwestycyjnego. (?) W naszej ocenie czynnikiem, który może przełożyć się na korektę naszych oczekiwań dot. wzrostu gospodarczego w br. będą wyniki po stronie inwestycji, gdyby pomimo stabilizującego się popytu i silnego wzrostu inwestycji przedsiębiorstw w ub.r., firmy zdecydowały się na dalsze silniejsze wzrosty nakładów inwestycyjnych, lub gdyby ostatecznie skala publicznych wydatków okazała się w br. wyższa wobec naszych założeń. Choć część danych wskazuje na utrzymanie wysokiej dynamiki wzrostu wydatków publicznych sektora centralnego, to w prognozie tych wydatków na cały 2015 r. założyliśmy wyraźnie niższe tempo wzrostu inwestycji na szczeblu samorządowym, biorąc pod uwagę silny wzrost tych inwestycji w 2014 r. w okresie przed wyborami samorządowymi i jednocześnie bardzo powolny proces uruchamiania tzw. ?nowych" środków unijnych w ramach programów nowej perspektywy
finansowej UE. Biorąc pod uwagę brak (na obecnym etapie) powyższych informacji podtrzymujemy oczekiwania spowolnienia wzrostu PKB w kwartałach kolejnych w kierunku 3,0-3,2% r/r, co implikowałoby całoroczny wzrost PKB na poziomie 3,2% r/r. Gdyby natomiast struktura wzrostu wskazała na szanse utrzymania nieco silniejszej dynamiki wzrostu w kwartałach kolejnych roczna dynamika wzrostu PKB mogłaby ukształtować się w przedziale 3,2%-3,5% r/r" - analitycy BOŚ Banku

"Szybki szacunek PKB na poziomie 3.5% rok do roku to pozytywna niespodzianka w stosunku do rynkowych oczekiwań wzrostu na poziomie 3,3% rok do roku. Wszystko wskazuje na to, że Polska gospodarka pozostaje w dobrej kondycji. Oczekujemy, że wzrost w całym roku ukształtuje się na zbliżonym poziomie (nasza prognoza to 3.5% w 2015 r.), ale dostrzegamy też ryzyka po stronie wyższego odczytu, jeśli gospodarka będzie dalej przyspieszać. Choć struktura wzrostu będzie znana za dwa tygodnie, uważamy, że to popyt wewnętrzny był motorem wzrostu. Sytuacja na rynku pracy się poprawia, a wzrost wynagrodzeń w ujęciu realnym pozostał dynamiczny, co przekłada się na wysoką siłę nabywczą gospodarstw domowych i rosnącą konsumpcję. Dodatkowo firmy, aby realizować rosnącą liczbę zamówień, powinny zwiększać poziom inwestycji. Realizacja scenariusza silnego wzrostu gospodarczego i rosnącej stopniowo inflacji sprzyja utrzymaniu stóp procentowych bez zmian, szczególnie, że trend aprecjacyjny na złotówce się zatrzymał" - analityk
Erste Group Katarzyna Rzentarzewska

"Choć pozytywny wynik anonsowały wcześniejsze dane miesięczne, szczególnie te dotyczące marca, to jednak odnotowana dynamika gospodarki, wyższa niż kwartał wcześniej, jest niespodzianką. Postępująca poprawa sytuacji w strefie euro i swego rodzaju stabilizacja sytuacji na Ukrainie pozwala gospodarce na nieśpieszne, lecz konsekwentne rozwijanie skrzydeł. Na poprawę jej kondycji wskazuje wyraźne przyśpieszenie wzrostu w ujęciu kwartalnym, z 0,8 proc. rdr do 1,0 proc. rdr (dane odsezonowane). We wstępnym szacunku nie podano składowych PKB, lecz oceniamy, że głównym motorem wzrostu był popyt krajowy. Wkład handlu zagranicznego był prawdopodobnie nieznacznie ujemny, choć jego negatywny wpływ na wzrost był mniejszy niż w czwartym kwartale 2014 r. Naszym zdaniem, na solidny wzrost popytu krajowego wpłynęła przede wszystkim wysoka dynamika inwestycji i, w mniejszym stopniu, przyśpieszenie konsumpcji prywatnej. Tak więc zarówno bieżąca sytuacja jak i perspektywy wzrostu w dalszej części roku wyglądają po I kwartale
korzystnie. Prognozujemy, że wzrost w całym bieżącym roku wyniesie 3,7-3,8 proc. rdr, co oznacza, że mimo dobrego wyniku spodziewamy się przyspieszenia tempa wzrostu w kolejnych kwartałach, szczególnie w drugim półroczu. To kolejny już sygnał (po wczorajszych danych o inflacji), że na dalsze obniżki stóp procentowych liczyć nie powinniśmy, choć do podwyżek jest jeszcze nadal daleko" - główny ekonomista BGK Tomasz Kaczor

"Według danych odsezonowanych przyspieszenie rocznej dynamiki PKB można przypisać czynnikom sezonowym. Po wyeliminowaniu tych czynników wzrost nieznacznie spowolnił z 3,5% r/r do 3,4%. Choć dane o dokładnej strukturze znane będą dopiero pod koniec miesiąca to przypuszczamy, że za pozytywną niespodziankę w danych odpowiadała kontrybucja eksportu netto, która w przeciwieństwie do ujemnych wartości przez większość 2014r. tym razem prawdopodobnie uplasowała się blisko zera lub nawet na dodatnich poziomach. Na taki scenariusz wskazywałyby dane o handlu zagranicznym prezentowane zarówno przez GUS jak i NBP. Niższa w stosunku do odczytów z ubiegłego roku mogła okazać się z kolei dynamika inwestycji, na co wskazywałyby słabsze wyniki produkcji budowlanej, jak i wysoka baza z ubiegłego roku, kiedy to inwestycje ?wystrzeliły" w ponad 11-procentowym tempie. Oczekujemy, że ich tempo mogło spaść nawet poniżej 5%. Wzrost konsumpcji prywatnej pozostał natomiast prawdopodobnie stabilny w okolicy 3% r/r. Dzisiejsze dane
potwierdzają optymistyczny obraz polskiej gospodarki rysujący się po ostatnich odczytach wskaźników miesięcznych. Oczekujemy, że tempo wzrostu PKB na przestrzeni bieżącego roku może swobodnie przyspieszać do 4% r/r, w związku z czym ryzyko dla naszej prognozy średniego wzrostu gospodarczego w 2015 r. na poziomie 3,5% postrzegamy w obecnym momencie po stronie wyższego odczytu. Dobre dane z gospodarki mogą również wpływać na kształtowanie się oczekiwań na szybsze podwyżki stóp procentowych. Optymizm zdaje się zachęcił nawet jednego członków RPP J. Hausnera do formułowania zdecydowanych prognoz, iż należy liczyć się z tym, że stopy procentowe w drugiej połowie przyszłego roku będą musiały zostać podniesione. Po przeciwległej stronie w stosunku do szybszych podwyżek stóp jednak stoi wciąż głęboka inflacja oraz fakt, że zanim nowa Rada zdecyduje się na zmianę w polityce pieniężnej może potrwać przynajmniej dwa kwartały. Stąd nie sądzimy, aby do podwyżek doszło wcześniej niż pod koniec przyszłego roku" -
analitycy Raiffeisen Polbanku

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)