Trwa ładowanie...

Groźna choroba w Rzeszowie i okolicach. Na ulicach pojawią się tablice

W Rzeszowie i okolicznych miejscowościach pojawią się tablice ostrzegające przed chorobą pszczół. Lekarz weterynarii stwierdził obecność groźnej choroby pszczół w tym rejonie. Za obszar zapowietrzony uznano pięć podrzeszowskich miejscowości.

Zagrożenie w okolicach Rzeszowa (zdj. ilustracyjne)Zagrożenie w okolicach Rzeszowa (zdj. ilustracyjne)Źródło: East News, fot: Stanislaw Bielski/REPORTER
d3peesc
d3peesc

Znaki ostrzegawcze z napisem "Uwaga! Obszar zapowietrzony – zgnilec amerykański pszczół" wkrótce zaczną pojawiać się w różnych miejscach w okolicach Rzeszowa. Powodem jest to, że lekarz weterynarii potwierdził obecność tej groźnej choroby pszczół na tym obszarze.

"Tablice ostrzegają przed chorobą pszczół"

Beata Sander z kancelarii prezydenta Rzeszowa poinformowała we wtorek, że zgnilec amerykański dotarł do Rzeszowa i okolicznych miejscowości. "Tablice ostrzegają przed chorobą pszczół, która nie jest groźna dla ludzi, ani innych zwierząt" – przekazała Sander.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dealer Rolls-Royce, McLaren, Aston Martina "Sprzedaję 2,5 tys aut rocznie" Piotr Fus w Biznes Klasie

Za obszar zapowietrzony zgnilcem amerykańskim pszczół uznano pięć miejscowości podrzeszowskich: Malawę, Krasne, Kielnarową, Tyczyn, Chmielnik. W Rzeszowie dotyczy to kilkunastu osiedli, w tym Budziwój, Białą, Matysówkę, Zwięczycę, Drabiniankę, Zalesie, Słocinę, Zawiszy Czarnego, Dąbrowskiego, Staroniwę, Piastów, Grota-Roweckiego, Nowe Miasto, Paderewskiego, Kmity, Pułaskiego, Śródmieście, Mieszka I, Wilkowyję, F. Kotuli, Krakowską – Południe, Kr. Augusta, 1000-lecia, Wł. Andersa, Pobitno, Baranówkę, Staromieście, Załęże.

Znak jest informacją dla pszczelarzy

Beata Sander wyjaśniła, że "ten teren zostanie oznakowany tablicami zgodnie z rozporządzeniem powiatowego lekarza weterynarii w Rzeszowie".

d3peesc

Znak jest informacją dla pszczelarzy, że na wyznaczony teren nie można wwozić ani wywozić stamtąd pszczół, czerwia, pni pszczelich, produktów pszczelich oraz sprzętu i narzędzi używanych do pracy w pasiece, przez które przenosi się choroba. Zabronione jest również organizowanie wystaw i targów z udziałem pszczół.

Wojewódzki Inspektor Weterynaryjny ds. zdrowia i ochrony zwierząt Piotr Dębski zwrócił uwagę, że zgnilec amerykański występuje nie tylko w ulach na terenie Rzeszowa i okolic. "Nie ma jednego ogniska choroby, problem dotyczy większości powiatów województwa podkarpackiego. Co więcej, choroba występuje nie tylko w kraju, ale i w Unii Europejskiej" – przekazał w rozmowie z PAP lek. wet. Piotr Dębski.

Zgnilec amerykański jest chorobą bakteryjną i wysoce zaraźliwą. Atakuje larwy pszczół, tzw. czerwie. "Najwięcej ognisk odnotowywanych jest pod koniec lata i na początku jesieni. Bakterie zgnilca mogą przenosić same pszczoły, ale do ula mogą się też dostać przez miód, wosk, sprzęt pszczelarski, a nawet przez ubranie pszczelarza" – tłumaczy wojewódzki inspektor weterynaryjny.

Choroba jest trudna do zwalczenia, dlatego potrzebna jest szybka interwencja. "Najważniejsze jest postępowanie kompleksowe polegające na łączeniu zabiegów hodowlano-sanitarnych z leczniczymi. To może być przesiedlenie pszczół do czystych uli, głodówka, czy zniszczenie zarazków" – dodał lek. wet. Piotr Dębski.

d3peesc

Każda pasieka powinna być zarejestrowana u powiatowego lekarza weterynarii. Pszczelarze amatorzy zazwyczaj tego nie robią, z tego powodu nie mogą liczyć na odszkodowanie z tytułu poniesionych strat.

Znaki informujące o "obszarze zapowietrzonym" ustawiane są na co najmniej sześć tygodni. Usuwane są, gdy kolejne kontrole nie potwierdzą występowania nowych ognisk choroby.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3peesc
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3peesc