Grupa hakerska Cyber Berkut zaatakowała stronę GPW
Od godziny 12 z przerwami nie działa strona internetowa Giełdy Papierów Wartościowych. Problemy to efekt ataku, przeprowadzonego przez kojarzonych z Rosją, hakerów.
- Żadnych problemów z systemem giełdowym nie ma. Sesja przebiega bez żadnych zakłóceń - poinformował WP.PL Maciej Wewór, rzecznik prasowy giełdy.
Jak dodał, rzeczywiście od kilku godzin mają problemy z działaniem witryny gpw.pl oraz kilku innych serwisów prowadzonych przez warszawską giełdę.
- Wystąpiły jedynie przejściowe przerwy w dostępie - tłumaczy.
Nie chce zdradzać, skąd te problemy i czy rzeczywiście stoi za nimi atak hakerski. Przyznaje jednak, że od 12 notują na stronie dużo większy niż zazwyczaj ruch. Może to sugerować, że na witrynę przeprowadzono atak DDoS, który polega właśnie na próbie przeciążenia serwerów przez sztuczne zawyżenie liczby odwiedzających daną stronę.
O zawieszeniu strony poinformowała strona Cyber Berkut. Na swojej stronie internetowej pochwaliła się, że nie działają witryny warszawskiej giełdy oraz strona prezydent.pl. Ma to być kara za rzekomy udział polski żołnierzy w operacji antyterrorystycznej na Ukrainie i wsparcie, jak to określają, "faszystów ukraińskich". Twierdzą też, że na rękach ministra spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza jest "krew matek, dzieci i osób starszych".
Maciej Wewór na pytanie, czy system giełdowy jest całkowicie bezpieczny oraz czy pilnują go eksperci MSW, nie chciał odpowiedzieć zasłaniając się właśnie względami bezpieczeństwa.
- Jeśli sesja odbywa się bez problemów, to chyba nie ma się o co martwić - dodał rzecznik GPW.
