Historia polskiej reklamy zna już kilka przypadków omijania zakazu promowania sprzedaży alkoholi. Była łódka Bols z żaglem podobnym do etykiety wódki Bols i piwa mocno bezalkoholowe, z przymrużeniem oka (marka Bosman). Ale po zaostrzeniu prawa wydawało się, że żadne reklamy alkoholu, nawet najbardziej sprytne, nie ominą już zakazu. Tymczasem w telewizji pojawiły się reklamy chipsów Lays Strong, których elementy graficzne (m.in. czcionka i kolorystyka nazwy Strong) mogą nasuwać skojarzenia z piwem Strong, warzonym przez Grupę Żywiec S.A. W reklamie jest też hasło "należy popić piwem", co sugeruje sposób konsumpcji chipsów. Reklama chipsów Strong emitowana jest niejednokrotnie w czasie antenowym przeznaczonym dla małoletnich.
Grupa Żywiec oświadcza, że nie jest autorem, ani współautorem kampanii telewizyjnej promującej chipsy Lays Strong, produkowane przez Frito Lay Polska, spółkę z grupy PepsiCo. Grupa Żywiec napisała w specjalnym oświadczeniu, że przestrzegając zasad wewnętrznego kodeksu marketingowego i będąc firmą odpowiedzialną społecznie, nie kieruje swoich działań reklamowych do osób nieletnich.
Grupa Żywiec oświadcza również, że nie ma jakiegokolwiek związku i nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za wprowadzenie na rynek przez producenta chipsów o nazwie Lays Strong. Obecna kampania reklamowa piwa "Strong dwusłodowy", podobnie jak wszystkie inne kampanie marek należących do Grupy Żywiec emitowana jest w godzinach dopuszczalnych przez regulatora i przeznaczona dla widzów dorosłych, podobnie jak piwo Strong.
JS