Gwałtowna korekta po słabych danych z USA

Już na samym początku środowej sesji WIG20 tracił ok. 1%. Ruch spadkowy na warszawskim parkiecie nie był odosobnionym przypadkiem, większość giełd europejskich zaczynała notowania od korekty. Kolejne godziny handlu na GPW niewiele zmieniły, indeks blue chipów poruszał się horyzontalnie, a inwestorzy oczekiwali na dane makro z USA.

05.05.2011 | aktual.: 05.05.2011 09:02

Najważniejsze z nich dotyczyły rynku pracy oraz sektora usług w Stanach Zjednoczonych. Najpierw o 1415 poznaliśmy raport ADP o zatrudnieniu w miesiącu kwietniu w sektorze prywatnym i wynik rozminął się z oczekiwaniami – wg ADP przybyło 179 tys. miejsc pracy, prognozowano 200 tys. Wstępna reakcja giełd była neutralna, ale po kilkudziesięciu minutach nastroje uległy lekkiemu pogorszeniu. Momentem kulminacyjnym podczas środowej sesji była godzina 16:00 i bardzo słaba publikacji wskaźnika ISM rozwoju sektora usług w USA, który estymowano na 57,9 pkt w kwietniu, a pokazał zaledwie 52,8 pkt.

Wiadomość dała impuls do ponownego podjęcia inicjatywy przez podaż, przy czym wyprzedaż dotyczyła nie tylko rynku akcji, ale również podstawowych surowców (ropa, miedź). WIG20 momentami tracił ok. 1,7%, ale wzrostowy fixing pozwolił nieco zredukować spadki i na zamknięciu zobaczyliśmy wynik 2878 pkt (-1,4%), przy obrocie prawie 1,1 mld PLN.

Obraz
© (fot. BM Banku BPH)

Powracający po majowym weekendzie inwestorzy dysponowali gotowym scenariuszem rozwoju wydarzeń i środowa sesja na warszawskim parkiecie zakończył się spadkiem indeksu szerokiego rynku o blisko 1,2% przy obrotach na poziomie 1,36 mld zł. Od pierwszych minut handlu przebieg kwotowań został zdominowany przez podaż a druga strona rynku przebudziła się dopiero w końcówce, co implikowało wyrysowanie dłuższego dolnego cienia czarnej świecy.

Presja niedźwiedzi skutkowała pokonaniem istotnych wsparć rynkowych. Indeks spadł poniżej szybszej z obserwowanych średnich SK-15, pokonał całą lukę hossy z 19/20.04 br. oraz linię długoterminowego trendu. Aktualnie, pierwszy opór stanowi zakres wyznaczonej wczoraj luki bessy, wsparcie to dołek z połowy kwietnia. Na południe zawróciły szybkie oscylatory. RSI pokonał linię wsparcia a Composite Index swoje średnie.

Osłabieniu uległo wskazanie oscylatora siły trendu ADX, co przybliża wygenerowanie sygnału sprzedaży o charakterze średnioterminowym. Sytuacja strony popytowej uległa znacznemu pogorszeniu, co wpisuje się w scenariusz oczekiwanej, majowej korekty.

BM Banku BPH

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)