Gwiazdy pod firmową choinkę
Na pracowniczych wigiliach często występują znani artyści, śpiewa Kayah, grają bracia Golcowie, zabawia Kryszak - czytamy w "Rzeczpospolitej".
23.12.2009 | aktual.: 23.12.2009 06:56
Agencje oferują firmom zaproszenie na wigilię znanej twarzy, która zagra, zaśpiewa, opowie dowcip, czy wcieli się w rolę konferansjera. Oprócz sprawienia przyjemności pracownikom ma to również wpływ na wizerunek firmy. Najchętniej angażowane są zespoły i wokaliści.
I tak Golec uOrkiestra w tym roku gra na kilku wigilijnych spotkaniach, a zespół Zakopower ma dwie firmowe wigilie. Np. wigilię pracowników LOT uświetnił koncert Kayah i występ Jerzego Kryszaka.
Wizyta aktora, dziennikarza czy prezentera kosztuje od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na Golec Orkiestrę wydać trzeba 45 tys. zł oraz pokryć koszty oświetlenia i nagłośnienia sceny oraz opłacić hotel.
Jednak, zdaniem specjalistów z agencji eventowych, z powodu kryzysu gospodarczego wiele firm wybrało w tym roku skromniejszy wariant spotkań wigilijnych.