Hazard przyczyną kryzysu

Gubernator Banku Anglii Mervyn King uważa, że obecny kryzys w Wielkiej Brytanii to wina nieskutecznej kontroli nad bankami, kultury hazardu w City i braku finansowej rozwagi rządu.

Hazard przyczyną kryzysu
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

27.02.2009 | aktual.: 27.02.2009 15:21

Mervyn King wypowiedział się w związku ze skandalem wokół wyjątkowo wysokiej emerytury usuniętego szefa Royal Bank of Scotland, który odnotował właśnie rekordowe straty i nie upadł tylko dzięki miliardom funtów pomocy państwowej.

Doprowadziwszy swój bank niemal na dno upadku, 50-letni Fred Goodwin odszedł na spokojną emeryturę wynoszącą 700 tysięcy funtów rocznie. Brytyjscy politycy i media nie kryją oburzenia. Ale gubernator Banku Anglii potępił nie tyle jednego bankiera, co absolutny brak kontroli nad zarobkami całej bankowej wierchuszki w City. Skrytykował też kulturę bezkarnego hazardu, w której bankierzy wynagradzali się sowicie bez względu na to, czy im się powiodło, czy nie, aż doprowadzili do kryzysu na skalę narodową.

Przy okazji Mervyn King nie oszczędził też premiera Gordona Browna, który przez całe dziesięciolecie rządow Tony'ego Blaira był ministrem skarbu. _ Wkroczyliśmy w ten kryzys ze zbyt wysokim poziomem zadłużenia i dlatego nie wprowadziliśmy takich ulg fiskalnych, jak wiele innych państw _ - powiedział guberntor Banku Anglii. Mervyn King dodał jednak, że jest wielką przesadą mówienie o groźbie bankructwa kraju.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)