Idea Bank: Mikroprzedsiębiorcy uważają, że polska gospodarka zaczyna spowalniać

Warszawa, 03.07.2014 (ISBnews) - Odsetek drobnych przedsiębiorców pozytywnie oceniających perspektywy wzrostu własnej firmy w 2014 r. zmniejszył się o 8,5 pkt proc. kw/kw do 59.3% w II kw. br., wynika z najnowszego badania przeprowadzonego przez Grupę Idea Banku. Analitycy banku zwracają uwagę, że w ocenie mikroprzedsiębiorstw okres najszybszego wzrostu naszej gospodarki właśnie minął.

"Po swego rodzaju eksplozji optymizmu przedsiębiorców, z jakim mieliśmy do czynienia w I kw. br., kolejny okres przyniósł ochłodzenie oczekiwań. O ile trzy miesiące temu wzrostu obrotów w swojej firmie w bieżącym roku spodziewało się 68% respondentów, to teraz ich odsetek zmniejszył się do 59,3%. Jeżeli jednak spojrzymy na najnowsze wyniki w szerszej perspektywie, to dojdziemy do wniosku, że mamy raczej do czynienia z 'urealnieniem' niż istotnym pogorszeniem oczekiwań" - czytamy w materiale.

Bank dodaje, że utrzymania obrotów na dotychczasowym poziomie spodziewa się 29,4% (wobec 26,2% przed kwartałem) ankietowanych przedsiębiorców, a ich spadku 11,3% (wobec 6,0%).

Analitycy Idea Bank uważają, że dopełnieniem oczekiwań związanych z tegoroczną sprzedażą są plany odnośnie inwestycji w małych firmach, ponieważ ten element badania w najlepszy sposób odzwierciedla sytuację małych firm - decydując się na zakup środków trwałych, przedsiębiorca musi dobrze oceniać perspektywy dla swojego biznesu. I tak odsetek przedsiębiorców nie planujących inwestycji w 2014 r. wzrósł do 34,1% z 24,7% w poprzednim kwartale, ale nadal pozostaje na niskim poziomie.

"Tradycyjnie środkiem trwałym, na zakup którego decyduje się najwięcej drobnych przedsiębiorców, jest samochód. W tym roku nowe auto do firmy planuje kupić niemal co trzeci badany, co piąty nowy sprzęt, a 13,2% maszyny do produkcji. Odsetek firm nieplanujących w tym roku inwestycji mniej więcej odpowiada grupie tych, które nie zamierzają posiłkować się kredytem. Bez kredytu zamierza 'przeżyć' ten rok 29% respondentów, więcej niż w I kw. (18%), ale za to wyraźnie mniej niż pod koniec 2013 r., gdy deklarowało to 46% respondentów" - wynika z analizy.

Idea Bank zauważa także, że w danych NBP od początku tego roku widać tendencje, które mogą wskazywać na wzrost zapotrzebowania na kredyt w segmencie przedsiębiorców indywidualnych. W maju portfel kredytów złotowych dla tego segmentu wzrósł o ponad 700 mln zł, a przyrost ten było prawie dwa razy większy od średniej z ostatnich 12 miesięcy.

"Oczekiwania mikrofirm dotyczące przyszłego wzrostu gospodarczego, choć ze względu na swoją specyfikę zwykle odbiegają od tego, co mówią twarde dane, tym razem wydają się idealnie odzwierciedlać kondycję gospodarki. Ponad połowa, bo 51,2% przedsiębiorców ocenia że wzrost PKB utrzyma się w 2014 r. na ubiegłorocznym poziomie, 35,4% uważa, że przyspieszy, a spowolnienia spodziewa się 13,4% z nich. W pierwszym kwartale było to odpowiednio: 40,9%, 41,5% i 17,6%" - podano w materiale.

Analitycy uważają, że przyczyn spadku optymizmu przedsiębiorców można częściowo upatrywać w zbliżających się wakacjach, które dla co piątej mikrofirmy będą czasem ograniczenia aktywności. Takiemu spojrzeniu przeczą jednak wyniki badania przeprowadzonego w czerwcu 2013 roku, które wykazało wzrost optymizmu. Z drugiej strony, wyjątkowo krótka zima, jaką mieliśmy w tym roku, mogła przesadnie pobudzić optymizm firm w I kwartale, wywołując dziś efekt odwrotny, mający również uzasadnienie w kiepskiej pogodzie, wpływającej na kondycję wielu branż.

"Mamy też zjawisko, które możemy określić mianem słabej percepcji ożywienia gospodarczego, które w dużej mierze jest dziś bardziej efektem statystycznym, niż realnie odczuwalną poprawą czy to przez firmy czy gospodarstwa domowe (mikrobiznes stoi na granicy tych dwóch 'światów'). Wobec dość optymistycznych prognoz (polityków, ekonomistów) dotyczących ożywienia w polskiej gospodarce, jakie pojawiły się na początku roku, taka sytuacja może budzić odczucia, że proces wychodzenia z kryzysu następuje dużo wolniej niż można się było tego spodziewać" - czytamy dalej.

Być może jest to spowodowane napiętą sytuacją polityczną w naszym regionie, która - nawet jeżeli nie ma jeszcze przełożenia na drobny biznes - wzmaga poczucie niepewności i rodzi obawę o przyszłe dochody. Na ten fragment badania trzeba jednak patrzeć z pewną rezerwą, gdyż wykazuje on duże wahania w czasie, nie zawsze wytłumaczalne zjawiskami zachodzącymi w gospodarce.

"W podobnym tonie przedsiębiorcy wypowiadają się na temat planowanej, bądź już przeprowadzonej w tym roku zmiany zatrudnienia. Jak zawsze, zdecydowanie dominującą grupę stanowią przedsiębiorcy, którzy nie planują w tym zakresie żadnych zmian (60%wobec 55%), względem poprzedniego kwartału mamy jednak wzrost ich liczebności kosztem, którzy chcą zatrudniać (37% wobec 43%). Najsłabiej reprezentowana w badaniu jest grupa firm planujących redukcję liczby personelu, w dużym stopniu wynika to jednak z obecnej struktury zatrudniania (40% nie zatrudnia pracowników, a kolejnych 43% ma ich mniej niż 5)" - podsumowano w analizie.

W X badaniu sondażowym Grupa Idea Banku przeprowadzonym w dniach 5-13 czerwca 2014 r. wzięło udział 1000 osób prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą. Przedsiębiorcy odpowiadali na pytania dotyczące przewidywań odnośnie obrotów realizowanych przez własną firmę oraz planów dotyczących inwestycji i zatrudnienia, a także oceny perspektyw całej gospodarki.

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)