Ile firmy straciły z powodu opcji walutowych?

Na przełomie listopada i grudnia 2008 roku
strata na umowach o tzw. opcje walutowe wynosiła 5,5 mld zł -
poinformował wicepremier, minister gospodarki Waldemar
Pawlak.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

Podczas przedstawiania w Sejmie informacji bieżącej na temat strat, jakie poniosły polskie firmy z powodu opcji walutowych, Pawlak zaznaczył, że strata na wszystkich "instrumentach pochodnych szacowana jest na 7,5 mld zł".

Wyjaśnił, że informacje te otrzymał od ministerstwa finansów i Komisji Nadzoru Finansowego (KNF), które uzyskały je na podstawie kontaktów z przedsiębiorcami i bankami.

Kilka miesięcy temu, kiedy złoty umacniał się, przedsiębiorcy sprzedający swoje usługi bądź towary za waluty obce, w obawie przed stratami, zawierali z bankami umowy o tzw. opcje walutowe. Bank zobowiązywał się, że odkupi od przedsiębiorcy np. 10 mln euro po 3,5 zł za 1 euro, nawet gdyby kurs tej waluty wynosił 3,3 zł. Za to bank dostawał opłatę, tzw. premię opcyjną.

Niekiedy umowa z bankiem nie przewidywała wnoszenia takiej opłaty. Dawała natomiast prawo do kupienia od firmy tej samej kwoty np. 10 mln euro np. po kursie 3,6 zł za euro, w sytuacji gdyby złoty osłabł.

Gdy złoty rzeczywiście się osłabił, banki skorzystały z możliwości kupna waluty w ramach opcji, co w wielu przypadkach postawiło firmy w trudnej sytuacji.

_ Jeśli chodzi o zabezpieczenie kursu walutowego, nie ma problemu i nie ma ryzyka, jeżeli firma, która prowadzi eksport, czy też import sprzedaje lub w imporcie kupuje walutę np. w kontrakcie typu futures na rynku regulowanym albo forward na rynku bankowym, jeżeli to koresponduje z wielkością obrotu tej firmy _ - powiedział wicepremier.

Zaznaczył, że "tego typu instrumenty są powszechnie stosowane i spełniają bardzo dobrze swoją funkcję".

_ Warto jest rozważyć, szczególnie w przypadku firm eksportujących, które zabezpieczały się do poziomu ryzyka odpowiadającego ich obrotom, ewentualne wsparcie na częściowe poręczenia dla kredytów. Natomiast banki należałoby zachęcić do tego, aby tak, jak potraktowały klientów zawierając z nimi transakcje opcyjne pod przyszłe przychody, żeby pod przyszłe przychody udzieliły im kredytu. (...) Wtedy byłoby to uczciwe potraktowanie klienta _ - dodał wicepremier. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich