Ile zarabiają Polacy? Przepaść między ochroniarzem i profesorem
Zobacz wyniki Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak.
02.04.2016 | aktual.: 11.06.2018 15:17
Prawie połowa Polaków dostała w 2015 roku podwyżkę - wynika z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń firmy Sedlak & Sedlak. Ten rok pod tym względem ma nie być wcale gorszy. Liczą na to głównie najmniej zarabiający, czyli ochroniarze, sprzedawcy czy szeregowi pracownicy produkcji, choć najprawdopodobniej znowu najwięcej zyskają specjaliści z informatykami na czele.
Z wyliczeń Sedlak&Sedlak wynika, że w 2015 roku 44 proc. ankietowanych dostało podwyżkę. Głównie dotyczyło to specjalistów i kierowników. Wśród pracowników szeregowych zaobserwowano za to największy odsetek osób deklarujących spadek wynagrodzenia. W całym badaniu co dziesiąta osoba miała taką sytuację.
Specjaliści znacznie częściej dostają podwyżki, co przekłada się na znacznie wyższe przeciętne wynagrodzenie niż w przypadku zwykłych pracowników. Połowa specjalistów ogółem otrzymywała w 2015 roku przynajmniej 4 tys. zł wynagrodzenia. W przypadku młodszych specjalistów było to 3062 zł brutto, a starszych 5300 zł brutto.
Najwyższe wynagrodzenia otrzymywali specjaliści z branży IT - mediana ich miesięcznych wynagrodzeń wynosiła 5550 zł brutto. W zależności od konkretnej specjalizacji kwoty te często są jeszcze większe. Programista średnio zarabia 5832 zł, z kolei w konsultingu nie jest niczym nadzwyczajnym kwota powyżej 6,5 tys. zł.
Najwyższe przeciętne zarobki mają oprócz informatyków również specjaliści zatrudnieni w bankowości i telekomunikacji (po 5 tys. zł), energetyce i ciepłownictwie (4,4 tys. zł), przemyśle ciężkim i ubezpieczeniach (po 4,3 tys. zł).
Choć nauka nie kojarzy się z dobrze płatnym zawodem, głównie patrząc przez pryzmat nauczycieli, to profesorowie nie mogą narzekać na skromne pensje. Ich średnie wynagrodzenie to 6760 zł. Minimalnie więcej niż w przypadku kierownika budowy - 6698 zł. Dopiero za nimi jest uznawany za jeden z najbardziej prestiżowych zawodów - adwokat, który średnio zarabia 5,5 tys. zł. ##Bez specjalizacji zarobki niewielkie Firmy najmniej płacą szeregowym pracownikom (nie mylić z szeregowcami, którzy w wojsku zarabiają średnio 3024 zł). W 2015 roku mediana ich miesięcznych wynagrodzeń wynosiła 2 550 zł brutto. Co czwarty pracownik z tej grupy zarabiał mniej niż 2043 zł.
Najwyższe miesięczne zarobki spośród pracowników szeregowych otrzymywali farmaceuci, ale już w przypadku asystentów ds. sprzedaży mediana wynosi 2,5 tys. zł. Najniższe zarobki deklarują pracownicy ochrony. Zwykli sprzedawcy mogą liczyć przeważnie na około 2 tys. zł. Około 500 zł więcej dostaje sekretarka.
Wynagrodzenia całkowite pracowników szeregowych na poszczególnych stanowiskach w 2015 roku | |||
---|---|---|---|
stanowisko | 25% zarabiało poniżej | mediana | 25% zarabiało powyżej |
farmaceuta | 3 000 | 3 902 | 4 709 |
asystent ds. sprzedaży | 2 010 | 2 500 | 3 460 |
*kierowca - dostawca * | 2 000 | 2 400 | 3 000 |
pracownik produkcji | 1 944 | 2 300 | 2 900 |
fizjoterapeuta | 1 900 | 2 200 | 2 660 |
sprzedawca/kasjer | 1 771 | 2 000 | 2 300 |
pracownik ochrony | 1 750 | 1 842 | 2 210 |
Źródło: Ogólnopolskie Badanie Wynagrodzeń (OBW) przeprowadzone przez Sedlak & Sedlak w 2015 roku |
Podwyżki w 2016 roku? Wszyscy niezadowoleni z obecnego wynagrodzenia na pewno liczą, że w tym roku ich pensja chociaż trochę wzrośnie. Jak pokazują wyniki raportu płacowego Sedlak & Sedlak, jest na to spora szansa. Blisko 75 proc. firm zamierza podnieść poziom płac o średnio 3,4 proc. To i tak dosyć zachowawcze deklaracje wobec prognoz NBP i Ministerstwa Finansów, które prognozują na ten rok wzrost wynagrodzeń średnio o 4,9 i 3,6 proc.
Jednym z czynników wpływających na wzrost płac będzie ustawowe zwiększenie minimalnej płacy, która od 1 stycznia 2016 roku podskoczyła o 100 zł do 1850 zł brutto. Wszystko przez efekt domina, który charakteryzuje się tym, że wzrost płac na stanowiskach najniżej opłacanych prowadzi do roszczeń lepiej zarabiających pracowników. Nie chcą oni być dyskryminowani, więc również domagają się wzrostu swoich wynagrodzeń.
Dane pochodzą z Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń Sedlak & Sedlak, którego partnerem jest Grupa WP.