Indeks WIG20 prawdopodobnie pozostanie w zakresie 2350-2400 pkt
Warszawa, 16.06.2015 (ISBnews/ City Index) - Korekta kiełkującego trendu wzrostowego zmieniła się w dość silną wyprzedaż na polskim parkiecie. Mimo pokaźnych spadków inwestorzy nie spieszą się z kupowaniem akcji, stąd od początku czerwca WIG20 oscyluje między 2350-2400 pkt.
16.06.2015 | aktual.: 09.11.2015 19:23
Analiza techniczna aktualnie sprzyja sprzedającym. Mimo mocnego odreagowania od minimów w ubiegłym tygodniu, cenie nie udało się przełamać kluczowego oporu przy 2400 pkt. Dodatkowo kolejne minima praktycznie wyrównały lokalny dołek, co spowodowało, że kupujący znaleźli się w mało korzystnej sytuacji.
"W mojej ocenie, istnieją pewne szanse na podźwignięcie WIG20, jednak dopiero przełamanie w stronę 2450 pkt wykreuje silniejszy sygnał kupna. Bardziej realny jest w tym momencie trend boczny pomiędzy poziomami 2350 pkt i 2400 pkt" - ocenia Marcin Niedźwiecki, specjalista rynku CFD i Forex w City Index.
Indeksowi WIG20 nie sprzyja brak porozumienia w sprawie zadłużenia Grecji. Co więcej, przygasły oczekiwania w stosunku do programu skupu aktywów przez Europejski Bank Centralny, a rentowności obligacji znów poszybowały na wyższe poziomy, co znajduje odzwierciedlenie w ogólnie gorszych nastrojach na rynkach finansowych.
"W najbliższych dniach inwestorzy będą moim zdaniem zwracać uwagę na dane ekonomiczne napływające z amerykańskiej gospodarki. Z drugiej strony, z Polski również otrzymamy szereg publikacji, które warto rozważyć. O ile wczorajsza inflacja CPI delikatnie rozczarowała, to i tak widać odbicie w cenach w naszym kraju. Potwierdzenia tendencji będziemy zatem upatrywać w dzisiejszej publikacji inflacji bazowej, która może świadczyć o powolnym rozkręcaniu się wydatków konsumenckich" - uważa Niedźwiecki.
Ciekawie zapowiada się także czwartek, kiedy poznamy publikacje o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej w Polsce. Duże wahnięcia tego pierwszego wskaźnika, spowodowane czynnikami jednorazowymi, powinniśmy mieć już za sobą, a prowzrostowa stabilizacja powinna sprzyjać apetytowi na ryzyko wśród inwestorów.
(ISBnews/ City Index)