WAŻNE
TERAZ

Zatrzymali flotyllę z Polakami. Izrael deportuje aktywistów

Indie mają miliony pracowników, ale - niestety - słabo wykwalifikowanych

Do 2020 r. liczba osób w wieku produkcyjnym w Indiach sięgnie 900 mln, a statystyczny mieszkaniec tego kraju będzie miał 29 lat. Problem w tym, że tamtejsza gospodarka raczej na tym nie skorzysta.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL | Pixabay.com/Domena publiczna

Jak wynika z raportu firmy doradczej Ernst & Young, obecnie tylko 2 proc. indyjskiej siły roboczej posiada kwalifikacje zgodne z oczekiwaniami, jakie rynek pracy ma wobec przedstawicieli poszczególnych profesji. Dla porównania - w Wielkiej Brytanii odsetek ten wynosi 68 proc., w Niemczech - 75 proc., a w Korei Południowej - aż 96 proc.

Prestiżowy brytyjski Królewski Instytut Dyplomowanych Rzeczoznawców (RICS) podaje dane, które w bardziej przystępny sposób ilustrują istotę problemu. I tak, w 2010 r. rynek pracy w Indiach potrzebował ok. 4 mln specjalistów w dziedzinie inżynierii lądowej. Niestety, tylko 509 tys. osób z dyplomem ukończenia tego wydziału w skali kraju posiadało faktyczne umiejętności pozwalające im na podjęcie pracy w tym zawodzie. W 2020 r. w Indiach na specjalistów inżynierii lądowej będzie czekało 4,6 mln miejsc pracy - ale oczekiwania pracodawców spełniać będzie zaledwie 778 tys. osób.

Podobnie ma się rzecz z architektami: w 2020 r. absolwenci tego kierunku w Indiach będą w stanie obsadzić zaledwie 17 proc. spośród 427 tys. miejsc pracy związanych z tym zawodem.

Jak podkreślają specjaliści, liczna i młoda siła robocza to klucz do uwolnienia ekonomicznego potencjału Indii, a także poprawy sytuacji bytowej i materialnej milionów mieszkańców tego kraju - pod warunkiem, że nad Gangesem wprowadzone zostaną istotne zmiany w sposobie nauczania na wszystkich poziomach edukacji. W przeciwnym razie na rynek pracy w Indiach wejdzie kolejne pokolenie słabo wykwalifikowanych pracowników, którzy będą skazani na wykonywanie nisko płatnych zawodów.

Z danych fundacji Pathram działającej na rzecz podniesienia poziomu edukacji w Indiach wynika, że tylko 50 proc. uczniów tamtejszych szkół podstawowych w wieku 7 lat potrafi poprawnie policzyć do 100 - mimo iż podstawa programowa zakłada, że 7-latki powinny mieć już opanowane dodawanie i odejmowanie liczb dwucyfrowych. Dodatkowo zaledwie 30 proc. uczniów w tym wieku potrafi przeczytać tekst dostosowany poziomem do umiejętności 5-latków.

Nie lepiej wygląda sytuacja na wyższych szczeblach kształcenia. Zdaniem ekspertów, na indyjskich uczelniach zbyt duży nacisk kładziony jest na naukę pamięciową kosztem umiejętności krytycznego myślenia i wyciągania wniosków. Na jakość nauczania w Indiach nie bez wpływu pozostają też niskie zarobki nauczycieli.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby