ING BSK: Wzrost kredytów dla największych firm tylko dzięki przetargom infrastr.

"Nie zakładamy, że ta tendencja się utrzyma. Tu mamy do czynienia z brakiem inwestycji i tym, że wiele firm ma bardzo dobrą sytuację i nie potrzebuje finansowania. Brak inwestycji w gospodarce - czy to drogowych, czy kolejowych w pierwszej kolejności dotyka największych firm. Jeśli ruszą, to przełoży się też pozytywnie na mniejsze firmy" - powiedział Bartkiewicz podczas konferencji prasowej.

Wolumen kredytów klientów strategicznych (grupy kapitałowe) ING BSK spadł o 5% w skali roku do 17,86 mld zł na koniec III kw. W tym czasie wolumen kredytów dużych firm wzrósł o 12% do 16,88 mld zł, zaś kredytów średnich firm zwiększył się o 21% do 12,01 mld zł. Łącznie wolumen kredytów ogółem w ING BSK wyniósł 77,2 mld zł na koniec III kw., co oznacza wzrost o 12% w skali roku.

Bartkiewicz podkreślił, że bank w kredytach ogółem rośnie zdecydowanie szybciej niż rynek z ok. 4-proc. wzrostem rok do roku.

"Dynamika akcji kredytowej na rynku polskim wyraźnie słabnie. Wzrost akcji kredytowej o 4%, przy wzroście PKB o 3,5% nie brzmi optymistycznie" - zaznaczył prezes.

Wartość kredytów detalicznych ING BSK wzrosła o 20% r/r do 30,4 mld zł. Wartość kredytów hipotecznych wzrosła o 18% w skali roku do 22,4 mld zł.

"W zakresie detalicznych kredytów hipotecznych rośniemy szybko. Obecnie na rynku cztery banki decydują o wzroście kredytów hipotecznych. Nasz udział rynkowy przekroczył 8%, a udział w nowej sprzedaży sięgnął 14%. Jeśli chodzi o kredyty gotówkowe, zbliżamy się do 5% udziału w rynku" - powiedział prezes.

Udział ING BSK w rynku kredytów korporacyjnych wyniósł 10,5% na koniec września wobec 10,12% rok wcześniej. Udział w rynku kredytów detalicznych wzrósł do 4,88% wobec 4,25% na koniec września 2015 r.

"Kontynuujemy naszą strategię. Wzrost akcji kredytowej oraz digitalizacja powinny skupiać teraz naszą uwagę. Nie będziemy redukować dynamiki akcji kredytowej ze względu na podatek bankowy" - podkreślił Bartkiewicz, zapytany o plany ING BSK na kolejne kwartały.

Prezes powiedział, że choć jeszcze nie wiadomo, jaki będzie kształt ustawy "frankowej" i kiedy zostanie ona wprowadzona, ING BSK utworzy rezerwę na to zdarzenie już w tym roku.

"Oszacowaliśmy, że koszt przypadający na nas to ok. 90 mln zł. Oczywiście, ten koszt nie jest przyjemny, ale nie jest w stanie zaburzyć naszych podstawowych wskaźników. Ustawa CHF nie jest dla nas zagrożeniem, a jeśli chodzi o możliwe upadki kolejnych banków spółdzielczych, to mamy jakąś pojemność na absorpcję tych strat" - zapewnił prezes.

ING Bank Śląski jest notowany na GPW od 2004 r. Jego głównym akcjonariuszem jest holenderska grupa ING.

(ISBnews)