Inwestorzy podzieleni w kwestii możliwego wsparcia ze strony FED

Szybkie spojrzenie na rynki pokazuje, że dzisiaj dolar był słabszy względem głównych walut. Rynek surowców po rannych spadkach, po południu zaczął odrabiać straty. Jednocześnie złoto po ustanowieniu szczytu w okolicach 1780 USD za uncję zaczęło spadać. Nie można tego powiedzieć o japońskim jenie i szwajcarskim franku, które nadal pozostawały dość mocne.

Inwestorzy podzieleni w kwestii możliwego wsparcia ze strony FED
Źródło zdjęć: © DM BOS

Jednocześnie widać było ucieczkę z rynków wschodzących, na czym wyraźnie stracił dzisiaj złoty – chociaż po południu zdołał odrobić większość strat. Niemniej trzeba odnotować, iż za franka płacono dzisiaj historyczne 3,92 zł, a euro ustanowiło lokalny szczyt w rejonie 4,12 zł. Na rynku spekuluje się, iż Ben Bernanke ogłosi dzisiaj oświadczenie, jeszcze przed publikacją oficjalnego komunikatu FED o godz. 20:15. Opinie do tego, co zrobi dzisiaj FED. Teoretycznie sygnalizowanie możliwości QE3 już dzisiaj jest mało prawdopodobne, ale FED zdaje sobie sprawę, iż w sytuacji rozczarowania rynków, o prawdziwy krach będzie bardzo łatwo. Wydaje się, że członkowie FED będą chcieli dzisiaj przede wszystkim wywrzeć mocny przekaz werbalny – sugerując mocno gołębie nastawienie banku centralnego i utrzymanie stóp procentowych przez „bardzo długi” czas (z tego łatwo będzie przejść do QE3), a także wyrażając gotowość do zapewnienia odpowiedniej płynności rynkom finansowym i nie wykluczając skoordynowanych działań z innymi
bankami centralnymi. Oczywiście, jeżeli za tym musiałyby pójść rzeczywiste interwencje na rynku – tutaj FED mógłby wesprzeć w działaniach Bank Japonii i Narodowy Bank Szwajcarii. Czy to wystarczy, przekonamy się już za 4 godziny.
EUR/USD: Postawienie prognozy jest bardzo trudne. Niemniej to, że EUR/USD nie poszedł dzisiaj mocno w dół, może sugerować, iż w przypadku, kiedy rynek „kupi” wieczorną retorykę FED, będziemy świadkami wyraźnej zwyżki EUR/USD (powrotu w okolice 1,44 i próby naruszenia tych poziomów). Mocne wsparcie to 1,4150, kolejne to strefa 1,4050-1,4100. W kolejnych dniach najpewniej utrzyma się tak wyraźna zmienność notowań, tym samym trudno może być o zdefiniowanie wyraźnego trendu.
Marek Rogalski
DM BOŚ (BOSSA FX)

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)