Jak odzyskać stracone dokumenty
Urząd skarbowy nie odmówi powodzianom sporządzenia kopii złożonych przez nich wcześniej zeznań rocznych
12.06.2010 | aktual.: 12.06.2010 09:20
Na terenach dotkniętych tegoroczną powodzią ucierpieli zarówno przedsiębiorcy, jak i osoby fizyczne. Zwykli ludzie są jednak w nieco łatwiejszej sytuacji, bo tracąc majątek życia, w tym dokumenty – także te dotyczące rozliczeń podatkowych, będą mieli prostszą drogę do ich odtworzenia.
Fiskus musi wiedzieć
O tym, że dana osoba (jako podatnik) ucierpiała w wyniku majowej lub czerwcowej powodzi, powinien dowiedzieć się naczelnik właściwego urzędu skarbowego, czyli tego, w którym – według miejsca zamieszkania – osoba ta składała co roku swój PIT. Osoby poszkodowane w wyniku tegorocznej powodzi lub spowodowanych przez nią osuwisk ziemi powinny to zrobić jak najszybciej. Zwłaszcza że zawiadomienie nie wymaga wypełniania specjalnych druków. Wystarczy zwykła kartka papieru i pismo, w którym poinformujemy fiskusa o zniszczonych (na skutek zalania wodą) dokumentach, w tym zeznaniach rocznych i fakturach potwierdzających poniesione przed laty wydatki, które odliczyliśmy w ramach ulgi mieszkaniowej.
Dobrze jest też udokumentować zniszczenia, chociażby poprzez zrobienie zdjęć czy uzyskanie zaświadczenia, np. z policji czy straży pożarnej. Takie dowody będą w przyszłości nie do przecenienia na wypadek ewentualnej kontroli rozliczeń podatkowych.
Po ksero do urzędu
Zawiadomienie fiskusa nie zwalnia z obowiązku odtworzenia utraconych dokumentów w przyszłości. Choć w praktyce może się to okazać bardzo trudne, a czasami wręcz niemożliwe. Zwłaszcza jeśli nie istnieje już sklep czy hurtownia, w której kupowaliśmy np. farbę lub inne materiały budowlane.
Najprościej powodzianom będzie odzyskać złożone w ostatnich kilku latach zeznania podatkowe. Wystarczy bowiem udać się do urzędu skarbowego, w którym je składaliśmy, i poprosić o sporządzenie kopii. Niestety, przyjdzie nam za to zapłacić, i to zapewne trochę więcej niż w zwykłym punkcie ksero.
Nie trzeba nowego NIP
Osoby, które utraciły również swój numer NIP (a na pamięć go nie znają), nie muszą wcale występować o nowy numer identyfikacji podatkowej. Wystarczy, że wystąpią z wnioskiem o wydanie jego duplikatu (druk NIP-4). Taką możliwość dopuszcza bowiem art. 13 ust. 4 ustawy o zasadach ewidencji i identyfikacji podatników i płatników, DzU z 2004 r. nr 269, poz. 2681). Wniosek o wydanie duplikatu należy złożyć do naczelnika urzędu skarbowego, tego samego, który wydał decyzję o nadaniu NIP.
Ale uwaga! Osoby, które z powodu powodzi lub spowodowanych przez nią osuwisk ziemi będą musiały zmienić miejsce zamieszkania, muszą o tym fakcie zawiadomić urząd skarbowy. Wymóg ten dotyczy bowiem każdej zmiany danych, które wcześniej podawaliśmy. Na przykład wymiany dowodu osobistego. W takim przypadku osoba fizyczna (nieprowadząca działalności gospodarczej)
powinna złożyć w urzędzie NIP-3, zaznaczając, że jest to zgłoszenie aktualizacyjne. Warto też pamiętać, że osoby fizyczne nieprowadzące biznesu, ale wymieniające dowód osobisty, mogą – zgodnie z art. 9 ust. 1b ww. ustawy – dokonać zgłoszenia aktualizacyjnego za pośrednictwem organu wydającego dowód. Na przekazanie zaś takiego zgłoszenia urzędowi skarbowemu organ ten ma siedem dni, licząc od dnia złożenia zgłoszenia.
O czym warto jeszcze pamiętać
- Poszkodowani w wyniku majowych i czerwcowych powodzi mogą wystąpić do właściwego naczelnika urzędu skarbowego z wnioskiem o:
- odroczenie terminu składania deklaracji podatkowych, co jest równoznaczne z automatycznym odroczeniem terminu płatności podatku (i to bez odsetek),
- przyznanie ulgi w spłacie zobowiązań podatkowych, tj. odroczenie terminu płatności podatku, jego rozłożenie na raty bądź umorzenie zaległości podatkowej wraz z odsetkami,
- ograniczenie poboru zaliczek na podatek, jeżeli uprawdopodobnią, że zaliczki byłyby niewspółmiernie wysokie w stosunku do podatku należnego od dochodu przewidywanego za dany rok podatkowy.
Grażyna J. Leśniak