Jak znaleźć pracę – zamiast ciągle tylko szukać

Jak szukać szukać niekoniecznie kreatywnie, nawet wręcz nudno i standardowo, ale i tak skutecznie…

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages
Jak szukać pracy niekoniecznie kreatywnie, nawet wręcz nudno i standardowo, ale i tak skutecznie…

1. Przygotuj potrzebne rzeczy.

Potrzebne będzie:
1. kilka kartek papieru, najlepiej takich A4 z drukarki;
2. kolorowe (koniecznie!) flamastry;
3. długopis, ołówek czy inne pisadło.

2. Określ swoje umiejętności.

Znalezienie odpowiadającej nam pracy wymaga niestety dość dokładnego określenia, co możemy zaoferować swojemu przyszłemu pracodawcy. A to z kolei – spojrzenia na siebie nieco krytycznym okiem.

Na pierwszej kartce wynotuj wszystko, co lubisz robić.

Dokładnie wszystko. Jeżeli lubisz czytać gazety, biegać, gotować, rzucać patykiem psu – dodaj to do listy. Oczywiście skupiamy się również na kwestiach zawodowych – lubisz szukać informacji w Internecie, prowadzić samochód, rozmawiać z ludźmi? Dopisz.

Na tej kartce masz mieć długą listę czynności, które sprawiają ci przyjemność.

Już?

Wobec tego łap za dwa mazaki. Pierwszym oznacz wszystkie pozycje z listy dotyczące czynności, w których jesteś naprawdę dobry. Chodzi o te rzeczy, w których jesteś przeciętnie patrząc lepszy, niż inni. Drugim mazakiem natomiast oznaczysz to wszystko, w czym co prawda nie jesteś rewelacyjny, ale lubisz to na tyle, że jesteś gotów poważnie się podszkolić.

Pozycje zaznaczone pierwszym mazakiem przepisz na kartkę 2.
Pozycje zaznaczone drugim mazakiem przepisz na kartkę 3.
<
Kartka nr 2 – to, w czym jesteś dobry

Teraz do każdego przepisanego punktu dopisz po 2-3 miejsca, w których dana umiejętność może być potrzebna. Np.: czytanie prasy – firmy monitorujące media, redakcje czasopism, portale informacyjne, etc.

Mazak – i z wypisanych potencjalnych miejsc pracy wybierz te, w których chcesz pracować. Resztę zignoruj, wybrane przepisz na kartkę 4.

Kartka nr 3 – to, w czym możesz być dobry

Na kartce nr 3 masz wypisane to, w czym rewelacyjny nie jesteś, ale co bardzo lubisz. Do każdej pozycji na tej liście dopisz teraz jakiś sposób, w który możesz poprawić swoje umiejętności. Np. lubisz pisać opowiadania? – możesz znaleźć kogoś, kto będzie je przeglądał i wskaże ci ewentualne błędy czy udzieli wskazówek.

3. Kartka nr. 4 – czyli szukamy odpowiedniej firmy.

Na kartce z numerkiem 4. masz teraz wypisane miejsca, w których chcesz pracować. I teraz najtrudniejsza część szukania…:
4. odpalasz Google albo bierzesz Panoramę Firm czy innego rodzaju katalog firm z danego obszaru;
5. szukasz firm z wypisanych branż, w których dane stanowisko występuje;
6. spisujesz sobie: nazwę firmy, adres, telefon, stronę WWW, adres e-mail.

Z uzyskanej listy skreśl od ręki te firmy, co do których wiesz, że to nie ta atmosfera, nie te warunki pracy i ogólnie znasz je na tyle dobrze, że wiesz że tam nie pasujesz. Tymi się więcej nie będziemy zajmować.

4. Przekonujemy pracodawcę do siebie.

Formułując ofertę – a CV i list motywacyjny to właśnie twoja oferta dla danej firmy – skup się nie na tym czego potrzebujesz, ale na tym, jakie dana firma, jako twój przyszły pracodawca, może mieć korzyści ze współpracy z tobą. To drugie zawsze bardziej ich interesuje, co jest całkowicie naturalne…

Zrób listę takich korzyści, a następnie na jej podstawie napisz dla każdej firmy indywidualną ofertę współpracy – z uwzględnieniem jak największej ilości zanotowanych korzyści, uzasadnionych oczywiście twoimi umiejętnościami.

Absolutnie nie kopiuj ofert kierowanych do pracodawców!

Ani z Internetu, ani ze swoich własnych dokumentów. Jeśli roześlesz do kilkunastu firm ten sam list motywacyjny, raczej nie masz wielkich szans na rozmowę. Z prostego powodu – nie jesteś w stanie ściśle określić korzyści wynikających z zatrudnienia cię, jeśli tego opisu nie kierujesz do konkretnej firmy.

To czytają wszyscy
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
Gigantyczna kara dla Biedronki. Ostra odpowiedź dyskontu
FINANSE
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
Podwyżki i dłuższe urlopy. Oto co czeka pracowników po 1 stycznia
FINANSE
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
Duża zmiana w Kodeksie pracy. Wkurza pracodawców, cieszy pracowników
FINANSE
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
105 mln zł kary dla właściciela Biedronki. Poszło o promocje
FINANSE
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
Sprzedaż spadła nawet o 75 proc. Deweloperzy robią duże promocje
FINANSE
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
Polki skarżą się na niemiecki sklep. UOKiK bada sprawę
FINANSE
Odkryj
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
Chcą zmian w waloryzacji. Emerytury skoczą w górę
FINANSE
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
FINANSE
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
Zmiany przed igrzyskami. Zimowy raj wprowadza obowiązkowe kaski
FINANSE
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
Zmiany w PSZOK-u. Od 1 grudnia nie oddamy tych odpadów
FINANSE
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
Kiedyś główny nośnik. Teraz zalega w domach. Oto jak pozbyć się płyt
FINANSE
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
Zabronione na balkonie. Kary za szkody sięgają tysięcy złotych
FINANSE
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯