Jaruga-Nowacka: w kryzysie trzeba rządzić jawnie i energicznie

Czwartkowy protest w Warszawie to "forpoczta
licznych protestów, z jakimi rząd i my wszyscy będziemy mieli do
czynienia tej wiosny" - uważa posłanka Lewicy Izabela Jaruga-Nowacka.

26.03.2009 | aktual.: 26.03.2009 16:26

W czwartek związek zawodowy Sierpień 80 zorganizował manifestację pod hasłem: "Nie będziemy płacić za wasz kryzys".

Zdaniem Jarugi-Nowackiej, hasło protestu powinno dać do myślenia premierowi. Jak przekonywała na konferencji prasowej: _ Ten kryzys gospodarczy nie powstał w kopalniach, w stoczniach ani hutach _.

_ Powstał w wyniku braku kontroli nad funduszami kapitałowymi i rząd musi dostrzec, że jego hasło "niewidzialnej ręki rynku" legło w gruzach. Premier musi dostrzec, że niewidzialnej ręce rynku potrzebna jest widzialna, silna ręka państwa _ - mówiła posłanka Lewicy.

Jej zdaniem, w sytuacji kryzysu gospodarczego "nie można używać skompromitowanych neoliberalnych mechanizmów". _ Najwyższy czas, by premier usiadł z innymi ugrupowaniami i nie udawał, że kryzysu nie ma _ - uważa Jaruga-Nowacka. Jak argumentowała, "w kryzysie trzeba rządzić jawnie i energicznie".

_ Gdzie jest premier Tusk, który zbudował całą filozofię PO na haśle "jak najmniej państwa". To państwo musi być odpowiedzialne za los obywateli _ - zaznaczyła Jaruga-Nowacka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)