Jaworzno chce być strefą testowania pojazdów elektrycznych i autonomicznych

Władze Jaworzna deklarują wolę objęcia tego miasta eksperymentalną strefą testowania aut elektrycznych i autonomicznych. Miałoby to być możliwe dzięki specjalnej strefie prawnej - o pomyśle jej utworzenia samorządowcy rozmawiają z przedstawicielami nauki i rządu.

14.03.2017 16:55

Mówił o tym we wtorek podczas poświęconej e-mobilności konferencji w ramach projektu "Miasta Idei" prezydent Jaworzna Paweł Silbert.

Jak argumentował, utworzenie takiej strefy z jednej strony umożliwiłoby testowanie w rzeczywistych warunkach nowoczesnych rozwiązań związanych z perspektywicznymi kierunkami rozwoju transportu. Z drugiej, zapewne przyciągnęłoby do miasta wiele innowacyjnych firm czy placówek badawczych.

Podczas dyskusji Silbert wskazał, że obecnie w Europie nie ma miejsca, gdzie można testować w warunkach nielaboratoryjnych nowe technologie związane z elektromobilnością i - jednocześnie - pojazdami autonomicznymi. Podkreślił, że zależy mu na łączeniu obu tych dziedzin, które wydają się obecnie przyszłościowymi.

Prezydent Jaworzna przekonywał przy tym, że podobnie jak teraz strefa testowania samochodów elektrycznych i autonomicznych wydaje się niemożliwa do zrealizowania, podobnie w przeszłości nie wyobrażano sobie w Polsce gospodarki rynkowej ani stref ekonomicznych.

"Żeby założenia elektromobilności wprowadzać w życie, trzeba mieć wystarczająco doświadczeń, a tych doświadczeń na poziomie państwa mamy obecnie za mało" - powiedział PAP po spotkaniu Silbert. "Trzeba je gdzieś zdobyć. Jeżeli będziemy to robili gdzieś w zamkniętych enklawach, nigdy nie będziemy wiedzieli, czy jesteśmy gotowi. Trzeba znaleźć pole, na którym przetestuje się takie rozwiązania naprawdę" - uznał.

Ponieważ tworzenie takiej strefy testów szczególnie w kontekście pojazdów autonomicznych wiązałoby się z szeregiem uwarunkowań prawnych, celowe - jego zdaniem - byłoby utworzenie pod tym kątem na poziomie ustawowym specjalnej strefy prawnej. Taka strefa prawna mogłaby objąć np. teren śródmieścia czy - lepiej - całego miasta.

"Co jest kłopotem? Dzisiaj nie ma chętnego, który powiedziałby: kto weźmie odpowiedzialność za to, jeśli coś się stanie. Trzeba więc stworzyć warunki, aby wydzielić takie strefy, gdzie wszyscy będą o tym wiedzieli i gdzie aktorzy tego przedsięwzięcia dogadają się, jak to zorganizować" - zdiagnozował Silbert.

Prezydent Jaworzna zapewnił, że rozmawiał już o tej koncepcji z przedstawicielami m.in. Narodowego Centrum Badań i Rozwoju; wyraził też nadzieję na zaangażowanie w temat podsekretarza stanu w Ministerstwie Energii Michała Kurtyki. Zaznaczył, że jest gotów, aby przygotować propozycje rozwiązań. "Oczywiście nie silimy się, aby napisać od początku do końca ustawę, ale na pewno chętnie byśmy w tym uczestniczyli" - zadeklarował.

Jaworzno jest miastem, które w szybkim tempie zwiększa udział autobusów elektrycznych we flocie swego przewoźnika komunikacji miejskiej. Dzięki rozstrzygniętym w ub. roku przetargom w tym roku Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej w Jaworznie powinno mieć już 23 takie autobusy, co oznacza ponad 30 proc. taboru.

Przedstawiciele PKM Jaworzno akcentowali we wtorek, że po podjętej kilka lat temu decyzji o zainteresowaniu elektrycznymi autobusami testowali przez pewien czas takie pojazdy różnych producentów. Krótkie, zwykle dwutygodniowe testy, nie pozwoliły jednak na wystarczającą weryfikację poszczególnych rozwiązań w praktyce.

Dopiero zakup w 2015 r. na własność pierwszego autobusu tego typu i jego regularna eksploatacja umożliwiły m.in. zdobycie doświadczeń, które pozwoliły na świadome przygotowanie pod kątem obecnych środków unijnych projektu związanego z autobusami elektrycznymi, a także - w konsekwencji - sprecyzowanie specyfikacji przetargowych.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)