Jeśli płacąc gotówką odczuwasz lekkie kłucie? Naukowcy mają na to wyjaśnienie. Ciekawe wyniki badań

Kartą czy gotówką? Ten dylemat każdy powinien rozwiązać samodzielnie. Naukowcy podpowiadają jednak: płaceni gotówką boli. I mają na to niezaprzeczalne dowody.

Płacić kartą czy gotówką? Ilu kupujących, tyle preferencji
Źródło zdjęć: © East News | LUKASZ OSTALSKI/REPORTER
Martyna Kośka

Badanie przeprowadzone przez zespół międzynarodowych naukowców miało na celu dostarczenie interdyscyplinarnych, bezpośrednich dowodów na to, że "płacenie gotówką jest emocjonalnie bolesne". Ich wyniki potwierdziły hipotezy: kupowanie rzeczy za gotówkę boli. O sprawie informuje serwis badania.net.

W latach 90-tych naukowcy zaczęli używać pojęcia "ból płacenia", gdy próbowali opisać cierpienie, jakiego doświadczają ludzie, którzy muszą się rozstać ze swoimi pieniędzmi. Od tego momentu płacenie za pomocą gotówki jest postrzegane jako bardziej bolesna metoda płatności niż np. płatność kartą, która jest z kolei oceniana jako bardziej przyjemna. Do tej pory jednak nie było badań, które by zarejestrowały reakcję ludzi na płacenie gotówką i udowodniły istnienie takiego zjawiska.

Wyciągnięcie portfela niczym szok elektryczny

Badanie, w które zaangażował się zespół naukowców reprezentujących różne dziedziny, polegało na przeprowadzeniu trzech eksperymentów. W pierwszym z nich badani mieli możliwość zapłacenia za produkt gotówką albo przyjęcie małego szoku elektrycznego. Wykorzystując rezonans magnetyczny, naukowcy porównali obraz mózgu podczas płacenia gotówką z obrazem mózgu podczas przyjmowania szoku.

Zobacz też: Płacąc kartą możemy oszczędzić 6 godzin

Badacze odkryli, że części mózgu uaktywniające się podczas płacenia gotówką częściowo pokrywają się z tymi, które uaktywniają się przy reakcji na szok elektryczny. Co więcej, w obu przypadkach były to obszary powiązane ze ścieżkami bólu zaangażowanymi w emocjonalne – a nie fizyczne – aspekty przetwarzania bólu.

Smutek można określić słowami

W drugim eksperymencie, niektórzy uczestnicy mieli rozszyfrować zdania zawierające słowa związane z bólem emocjonalnym (np. "żal", "smutek", "cierpienie"), podczas gdy inni rozszyfrowywali zdania zawierające słowa odnoszące się do bólu fizycznego (np. "rana", "skurcze żołądka").

To zadanie miało sprawić, że niektóre pojęcia związane z bólem będą bardziej dostępne w pamięci badanych. Z kolei trzecia grupa uczestników pracowała ze słowami neutralnymi. Następnie wszyscy uczestnicy mogli licytować kartę podarunkową, używając swoich własnych pieniędzy.

Okazało się, że osoby z grupy pierwszej, u których uaktywniono pojęcia związane z bólem emocjonalnym, składali bardziej zachowawcze, konserwatywne oferty i wykazywali zmniejszoną gotowość do płacenia gotówką, niż osoby z dwóch pozostałych grup (ból fizyczny i brak bólu).

Na koniec uczestnicy dostali placebo – niektórym powiedziano, że to środek na wzmocnienie lub złagodzenie bólu emocjonalnego (grupa 1) albo fizycznego (grupa 2), albo że jest to suplement witaminowy (grupa 3). Następnie sprawdzano ich skłonność do płacenia gotówką.

Nastrój a płacenie gotówką

Okazało się, że osoby, którym powiedziano, że jest to suplement witaminowy (grupa 3) albo środek, który wzmacnia lub zmniejsza ból fizyczny (grupa 2), nie różnili się pod względem skłonności do płacenia gotówką. Natomiast osoby, którym powiedziano, że pigułka, którą dostali wzmacnia ból emocjonalny albo go uśmierza (grupa 1), błędnie przypisywali ból jaki odczuwali pigułce, a nie swoim uczuciom.

W rezultacie osoby, które myślały, że ból emocjonalny, który odczuwają, to tak naprawdę zasługa tabletki, która go wzmocniła, a nie ich prawdziwe uczucie, wykazywali znacznie większą skłonność do płacenia gotówką. Z kolei osoby, które myślały, że prawdziwy ból, który odczuwają, został uśmierzony przez tabletkę, miały mniejszą skłonność do zapłaty.

W ten sposób naukowcy dowiedli, że metafora „bólu płacenia” jest czymś więcej niż teoretyczną koncepcją – oznacza dosłowne doświadczenie bólu. Jego konsekwencją jest to, że im bardziej emocjonalny ból odczuwa osoba dokonująca zakupu, tym mniej prawdopodobne jest, że to zrobi.

I odwrotnie, płacenie za przedmioty kartą, powszechnie postrzeganą jako mniej przejrzysta metoda płatności, sprawi, że proces zakupu stanie się bardziej komfortowy i przyjemniejszy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"