_ Jeżeli Polska ma przystąpić do strefy euro na przełomie 2011 i 2012 roku, to wejście do ERM2 powinno nastąpić w maju lub w czerwcu 2009 roku _ - powiedział premier dziennikarzom.
Premier poinformował jednak, że przed przystąpieniem do mechanizmu ERM2 konieczna jest zmiana konstytucji.
_ Zmiana konstytucji i referendum są do rozważenia. (...) Nie możemy narażać Polski na takie ryzyko, że najpierw wchodzimy (do ERM2 - PAP), a potem nas to nie interesuje (wejście do strefy euro - PAP) _ - powiedział.
Dodał, że prezydent Lech Kaczyński prawdopodobnie poprze stanowisko prezesa PiS w kwestii proponowanego przez rząd terminu wprowadzenia euro w Polsce.
_ Prezes Kaczyński poinformował mnie, że on i jego partia są zainteresowani późniejszym terminem, bez sprecyzowania daty. Przyjęliśmy to do wiadomości, że PiS i prezes Kaczyński nie są zainteresowani wsparciem rządu w tej szybkiej drodze, a więc z końcem roku 2011 (...) Podejrzewam, że prezydent nie będzie entuzjastą przyjęcia euro _ - powiedział szef rządu.
Zaznaczył jednak, że argumenty rządu za szybkim przyjęciem euro są silne i nie wykluczył, że możliwe jest zbliżenie stanowisk w trakcie następnych spotkań.
Tusk poinformował także, że jeszcze w tym tygodniu spotka się z liderami wszystkich partii i zarekomenduje im przyjęcie harmonogramu przystąpienia Polski do strefy euro.
Lider PiS Jarosław Kaczyński na oddzielnej konferencji prasowej w poniedziałek wieczorem poinformował, że "w sprawie euro jest między nami różnica zdań - chcemy referendum".
_ Mam wrażenie, że doszło do zbliżenia stanowiska, jak rozstrzygnąć spór o euro _ - dodał szef PiS.
