Jutro ważne dane z Węgier
O godz. 9:00 rano poznamy dane nt. inflacji konsumenckiej CPI za maj. Po tym jak w kwietniu nieoczekiwanie spadła ona do poziomu ujemnego (-0,1 proc. r/r), tym razem spodziewane jest jej odbicie do 0,1 proc. r/r. Niemniej można też znaleźć opinie, że odczyt wyniesie 0,0 proc. r/r. Czy to skłoni tamtejszy bank centralny do kolejnych działań?
10.06.2014 17:34
Przypomnijmy, ostatnio (28 maja) stopa procentowa została obniżona do poziomu 2,40 proc. Biorąc pod uwagę „gołębie” nastawienie MNB w polityce pieniężnej nie można wykluczyć, że będzie on skłonny do dalszych działań, gdyby zaczęło pojawiać się realne ryzyko deflacji. Informacje z Węgier będą też ważne dla złotego, bo pośrednio pokażą, jakie jest ryzyko zaimportowania groźnych tendencji do naszego regionu.
Na wykresie EUR/HUF widać jednak, że wokół wsparcia na 301,50 była budowana w ostatnich kilkunastu dniach do wybicia w górę, a w perspektywie 2-miesięcznej można wskazać też formację klina spadkowego, która sugerowałaby analogiczny scenariusz.
Wszystko rozbija się jednak o kluczowe opory 305,50-306,50, które musiałyby zostać pokonane. Albo, zatem jutrzejsze dane o inflacji na Węgrzech pokażą jej dalsze pogłębienie, prowadząc do radykalizacji przekazu ze strony przedstawicieli MNB, albo rynek zacznie jeszcze wyraźniej grać na umocnienie dolara na rynkach światowych przed przyszłotygodniowym posiedzeniem FED, co będzie skłaniać do redukowania pozycji na emerging markets.
Wykres dzienny EUR/HUF
A co na głównych parach (majors). Wtorek przyniósł słabość funta. Pytanie na ile rynek obawia się jutrzejszych danych z rynku pracy o godz. 10:30. Bo lepsze dane nt. kwietniowej produkcji przemysłowej nie stały się pretekstem do odbicia. W efekcie GBP/USD naruszył wskazywane rano okolice 1,6675-80, co może stać się sygnałem do większego ruchu na południe. Pytanie, czy fala spadkowa będzie na tyle silna, aby w najbliższych dniach sprowadzić notowania poniżej minimów z końca maja na 1,6691, zależeć będzie głównie od jutrzejszych publikacji, jeżeli przełożyłaby na oczekiwania związane z terminem pierwszej podwyżki stóp przez BOE. Po drodze ważny poziom to jeszcze okolice 1,6745.
Wykres dzienny GBP/USD
Marek Rogalski
Główny analityk walutowy DM BOŚ