Kaczyński: Polska może być całkowicie bezpieczna energetycznie
Polska może być całkowicie bezpieczna energetycznie, o ile będzie taka wola polityczna - uważa prezes PiS Jarosław Kaczyński. W rozmowie z PAP lider PiS ocenił, że obecna sytuacja energetyczna kraju nie jest dobra, ale można to szybko zmienić.
14.05.2014 13:35
Kaczyński przyjechał w środę na Pomorze Zachodnie. Wraz z liderem listy PiS w okręgu lubusko-zachodniopomorskim w wyborach do Parlamentu Europejskiego Markiem Gróbarczykiem spotkał się w Szczecinie ze związkowcami z Zakładów Energetycznych Dolna Odra (ZEDO).
Po spotkaniu powiedział szef PiS powiedział PAP, że "w tej chwili sytuacja dotycząca bezpieczeństw energetycznego Polski nie jest dobra, ale jest też element optymistyczny, bo można to stosunkowo szybko zmienić".
- Mamy możliwość ukończenia gazoportu, co podniesie to bezpieczeństwo, jest ciągle aktualna kwestia rurociągu z Polski do Danii, (...) mamy perspektywę gazu łupkowego, możliwość pewnego zwiększenia wydobycia gazu konwencjonalnego oraz mamy węgiel kamienny i brunatny - mówił Kaczyński.
Zdaniem szefa PiS nie ma żadnych przeszkód, by Polska była całkowicie energetycznie samodzielna. - To jedynie kwestia woli politycznej, by przeprowadzić odpowiednie przedsięwzięcia. Tej woli zabrakło - powiedział.
W tym kontekście mówił, że chodzi m.in. o to, że niewybudowano zgodnie z terminem gazoportu w Świnoujściu. - Należałoby też wspierać górnictwo i wziąć się poważnie za łupki - mówił. Dodał też, że jeśli niszczy się przemysł, to uderza się jednocześnie w jego kooperantów, górnictwo, firmy współpracujące z kopalniami czy firmy transportowe, w tym kolej.
Według Kaczyńskiego, "gazoport jest ciągle w lesie, z łupkami nie wiadomo co się dzieje, górnictwo jest zrujnowane i są plany, które w istocie oznaczają likwidacje ZEDO". Szef PiS stwierdził też, że nie ma planów konkretnych inwestycji w ZEDO, zaś są plany wyłączeń kolejnych bloków energetycznych, co może w istocie oznaczać likwidację elektrowni. Jednocześnie - podkreślił - za granicą, w Niemczech w Cottbus, stosunkowo niedaleko, powstaje elektrownia opalana węglem brunatnym.