Kalemba chce, by UE pokryła część strat producentów wieprzowiny

Polska będzie wnioskowała do Komisji Europejskiej o uruchomienie funduszy, by zrekompensować straty przedsiębiorców związane z wstrzymaniem eksportu do Rosji naszej wieprzowiny - poinformował w środę minister rolnictwa Stanisław Kalemba.

05.02.2014 | aktual.: 05.02.2014 09:25

W związku z wykryciem na Litwie przypadków afrykańskiego pomoru świń, Rosja wstrzymała import wieprzowiny z całej Unii Europejskiej.

Kalemba zastrzegł w środę w radiowej "Trójce", że trudno powiedzieć, jak długo embargo zostanie utrzymane. Dodał przy tym, że przy dobrej woli można rozwiązać tę sytuację w dwa-trzy tygodnie.

"Już szacujemy straty, bo straty przedsiębiorców są. Rozmawiamy z Brukselą, z konkretnymi osobami, są fundusze rezerwowe, na pewno będziemy wnioskowali o rekompensaty, odszkodowania za utracone zyski dla tych firm" - powiedział minister. Zastrzegł, że ma świadomość, że pokrycie strat w pełni nie będzie jednak możliwe.

Minister zapewniał, że polska wieprzowina jest bezpieczna. Podkreślił, że nasz kraj jest bardzo dobrze oceniany, jeśli chodzi o badanie dzików, które przenoszą chorobę afrykańskiego pomoru świń. "Dla mnie, jako ministra, wszystkich producentów, przetwórców zasadniczą sprawą jest, by ta choroba nie przekroczyła granicy Polski" - mówił.

Zwrócił uwagę, że Rosja jest drugim odbiorcą naszej żywności i zależy nam na dobrej współpracy. Według danych resortu rolnictwa w 2013 r. polskie firmy wyeksportowały do tego kraju wieprzowinę za 100 mln euro.

Kalemba mówił, że w środę rozmawiał z przedstawicielami unijnej administracji na temat embarga. "Stanowisko UE jest jasne, że te restrykcje są zbyt ostre w stosunku do tej sytuacji" - oświadczył.

Warszawa sugeruje, żeby skorzystać z przepisów o regionalizacji i wyłączyć z eksportu wieprzowiny do Rosji jedynie Litwę. Minister zaznaczył, że Polska i UE nie zgadza się, by w regionie objętym wyłączaniem znalazł się również nasz kraj.

Afrykański pomór świń nie jest groźny dla ludzi, ale przynosi duże straty materialne. Choroba ta przenoszona jest przez dziki, które coraz częściej przychodzą do zabudowań w poszukiwaniu pożywienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)