Kamerdyner i bajońskie zarobki. Oto, co czeka Donald Tusk w Brukseli
Awans Donalda Tuska to nie tylko zaszczyt dla Polski ale też osobista i finansowa trampolina naszego rodaka.
Stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej jest jednym z najważniejszych w Europie i na świecie. Choć ostateczne wynagrodzenie będzie zależało od budżetu UE, to z pewnością nie będzie niższe niż jego poprzednika.
Zaglądając do najnowszego zeznania majątkowego Donalda Tuska dowiemy się, że z tytułu pełnienia funkcji prezesa Rady Ministrów, mandatu poselskiego i diety poselskiej zarabia łącznie około 230 tysięcy złotych rocznie brutto.
Dotychczasowy przewodniczący Rady Europejskiej Herman van Rompuy zarabiał prawie 300 tysięcy euro rocznie. Po przeliczeniu daje to około 100 tysięcy złotych miesięcznie. Do dyspozycji Donalda Tuska będzie też 3 kamerdynerów i 4 kierowców. Dostanie też dodatek mieszkaniowy na wynajęcie odpowiedniego mieszkania. Osobisty gabinet przewodniczącego stanowi około 30 urzędników.
Jego uposażenie wzrośnie więc co najmniej pięciokrotnie, ale należy także pamiętać, że tak wysoka funkcja wymaga sporych nakładów finansowych na odpowiedni ubiór, mieszkanie a nawet bywanie w drogich lokalach. Politykę uprawia się wszak nie tylko w biurowcach. Chcesz zobaczyć, jak wypadają zarobki Tuska na tle innych polityków? Sprawdź ten materiał