KE krytykuje protekcjonistyczne plany pomocy dla gospodarki USA
Komisja Europejska skrytykowała w czwartek
protekcjonistyczne poprawki wniesione do uchwalonego w środę przez
Izbę Reprezentantów USA planu pobudzenia gospodarki kosztem ok.
825 mld dolarów.
29.01.2009 | aktual.: 29.01.2009 17:42
Chodzi o zapis, że w inwestycjach finansowanych w ramach planu z publicznych pieniędzy można by używać wyłącznie amerykańskiego żelaza i stali - dodany mimo głosów sprzeciwu, że jest to zły przykład protekcjonizmu dla innych krajów, które wdrażają swoje plany pobudzenia gospodarki w odpowiedzi na kryzys.
_ Jeśli przyjęta zostanie ustawa, która zabrania sprzedaży albo zakupu europejskich towarów na amerykańskim terytorium, to nie przejdziemy nad tym obojętnie do porządku _ - ostrzegł na codziennej konferencji prasowej rzecznik KE ds. handlu Peter Power.
Zapowiedział, że KE uważnie przestudiuje amerykański plan, kiedy zostanie on już zatwierdzony przez Senat i podpisany przez prezydenta Baracka Obamę. Dopiero wtedy - powiedział - KE zajmie stanowisko, czy jego postanowienia są zgodne z międzynarodowymi zobowiązaniami handlowymi USA.
Senat ma rozpocząć debatę nad swoją wersją ustawy już w poniedziałek. Demokraci chcą, aby ustawa była gotowa do podpisania przez prezydenta w połowie lutego.
Uchwalona przez Izbę Reprezentantów wersja ustawy przewiduje przeznaczenie ok. 358 mld dol. na roboty publiczne, oświatę i federalne programy pomocy żywnościowej; 275 mld dol. na czasowe cięcia i ulgi podatkowe; 48 mld dol. na ubezpieczenia zdrowotne dla bezrobotnych, 46 mld dol. na rozszerzenie programu zasiłków i pomoc dla rodzin oraz 100 mld dol. na poprawę dostępu do szerokopasmowego internetu oraz na inwestycje w czyste źródła energii.
Ponadto 87 mld dol. mają otrzymać władze stanowe na finansowanie ubezpieczeń zdrowotnych Medicaid dla ubogich.
Michał Kot