Kęty mogą w '13 zanotować wyniki podobne do '12; CAPEX na przyszły rok to ok. 110 mln zł
24.10. Warszawa (PAP) - Grupa Kęty w przyszłym roku może zainwestować ok. 110 mln zł. Wyniki w 2013 r., z uwagi na sytuację gospodarczą w kraju, mogą być podobne do tegorocznych -...
24.10.2012 | aktual.: 24.10.2012 14:23
24.10. Warszawa (PAP) - Grupa Kęty w przyszłym roku może zainwestować ok. 110 mln zł. Wyniki w 2013 r., z uwagi na sytuację gospodarczą w kraju, mogą być podobne do tegorocznych - poinformował podczas konferencji Dariusz Mańko, prezes spółki.
"Zgodnie z założeniami strategii do 2015 roku nasze wydatki inwestycyjne w przyszłym roku mogą wynieść około 70 mln zł. Do tego należy dodać 40 mln zł niezrealizowanych inwestycji z tego roku" - powiedział Mańko.
Wyjaśnił, że na 40 mln zł inwestycji, które nie zostaną zakończone w tym roku składa się 30 mln zł na dokończenie centrum logistycznego w segmencie systemów aluminiowych i ok. 10 mln zł z segmentu opakowań giętkich.
Przedstawiciele spółki wyjaśnili, że to wstępny plan, a szczegóły będą znane po ustaleniu budżetu na przyszły rok.
CAPEX Kęt w tym roku miał wynieść zgodnie z planem 146 mln zł.
Prezes spodziewa się, że wyniki spółki w 2013 r. będą podobne, jak w tym roku, ze względu na niepewną sytuację gospodarczą w kraju.
Spółka zamierza intensywniej prowadzić sprzedaż eksportową i poszukiwać nowych klientów. Chce m.in szerzej wejść na rynek rosyjski i niemiecki.
Grupa Kęty podwyższyła w środę prognozę skonsolidowanego zysku netto na 2012 rok o 15 proc., do 120 mln zł, zysku operacyjnego o 7 proc., do 151 mln zł, a przychodów o 4 proc., do 1,57 mld zł. EBITDA, zgodnie ze skorygowanymi szacunkami, wyniesie 232 mln zł, co oznacza 4-proc., wzrost w porównaniu z poprzednią prognozą. Marża EBITDA ma wynieść 14,8 proc.
Zadłużenie netto Kęt na koniec III kwartału wyniosło ok. 253 mln zł. Przedstawiciel spółki oceniają, że do końca roku może ono spaść o 30-40 mln zł.
Polityka dywidendowa spółki zakłada przeznaczenie na dywidendę do 40 proc. skonsolidowanego zysku netto.
"Biorąc pod uwagę ogłoszone przez nas prognozy, byłoby to ok. 48 mln zł, co oznaczałoby poziom dywidendy na akcję podobny do zeszłorocznego. Przed nami jednak jeszcze IV kwartał i to po jego zakończeniu będziemy podejmować ostateczne decyzje w tym zakresie" - poinformował Adam Piela, członek zarządu.
Kęty wypłaciły z zysku za 2011 r. 46,13 mln zł, co dało 5 zł na akcję.
Mańko przypomniał, że aktualna strategia Kęt obejmuje okres do 2015 r.
"W 2014 r. będziemy w stanie powiedzieć, czy uda się ją zrealizować. Wtedy też będziemy prawdopodobnie zastanawiać się nad dalszą przyszłością - czy będziemy rozwijać segmenty organicznie, czy może przez przejęcia. Firmę będzie na to stać, bo wtedy prawdopodobnie będziemy już bez kredytu" - dodał. (PAP)
morb/ jow/ jtt/