KFC zamyka restauracje w Danii. Doszło do ogromnego skandalu

Sieć KFC w Danii zamknie wszystkie swoje restauracje po ujawnieniu praktyk wydłużania terminu przydatności do spożycia kurczaków. Sprawa wyszła na jaw, gdy duńscy dziennikarze z telewizji DR dotarli do wewnętrznych rozmów pracowników.

KFC; restauracja kfcKFC zamyka restauracje w Danii
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | dvoevnore
Adam Sieńko
oprac.  Adam Sieńko

Wewnętrzne rozmowy pracowników KFC w Danii ujawniły, że w restauracjach tej sieci regularnie stosowano praktykę wydłużania terminu przydatności do spożycia kurczaka. Jeśli mięso nie zostało wykorzystane na czas, pracownicy drukowali nowe etykiety z datą ważności i naklejali je na opakowania. Pracownicy nazywali tę praktykę "przedłużaniem".

Według byłych pracowników kilku duńskich restauracji KFC, z którymi rozmawiał zespół "Kontant", proceder był stosowany przez lata.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sezon weselny w pełni. Ile dać w kopertę na wesele?

Zespół "Kontant" uzyskał dostęp do grupowej rozmowy pracowników restauracji KFC w Tilst pod Aarhus, obejmującej okres od początku 2023 r. do połowy 2024 r. Z rozmów wynika, że "przedłużanie" kurczaka było regularną praktyką. Podobne informacje przekazali byli pracownicy z restauracji w Horsens, Herning i Vejle.

Kontrola i reakcja władz

Michael Rosenmark, szef duńskiego inspektoratu ds. żywności, po zapoznaniu się z rozmowami pracowników przyznał: – To wygląda na stałą procedurę, funkcjonującą obok oficjalnych zasad, które nam przedstawiają. Kontrole trwają zwykle około godziny i można zostać oszukanym, jeśli firmy działają w ten sposób – powiedział Rosenmark.

Po ujawnieniu sprawy, 2 czerwca inspektorat przeprowadził skoordynowaną kontrolę we wszystkich duńskich restauracjach KFC. Cztery lokale otrzymały negatywną ocenę (tzw. smutną buźkę), a siedem – neutralną. Żaden lokal nie uzyskał pozytywnej oceny.

KFC zamyka restauracje

Duńskie restauracje KFC prowadzi firma Isken ApS, której dyrektorem jest Bjartmar Trastarson. Po ujawnieniu sprawy, komunikację przejęło biuro KFC w Szwajcarii.

W odpowiedzi przesłanej 10 czerwca do redakcji napisano: "Te działania nie są zgodne z warunkami i zobowiązaniami określonymi w naszych umowach franczyzowych. Wprowadzamy szereg działań naprawczych, w tym usunięcie kierownictwa operacyjnego franczyzobiorcy, tymczasowe zamknięcie wszystkich restauracji w celu przeprowadzenia szkoleń z zakresu bezpieczeństwa żywności oraz przegląd całego asortymentu" – poinformowało KFC.

We wtorek wieczorem KFC ogłosiło, że rozwiązuje umowę z duńskim franczyzobiorcą. Oznacza to zamknięcie wszystkich 11 restauracji w Danii do czasu znalezienia nowego partnera.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Studenci wyciągają ponad 7 tys. zł. W tych branżach ich szukają
Studenci wyciągają ponad 7 tys. zł. W tych branżach ich szukają
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Oszustwo "na krowę mleczną". Przekręt na ponad 8 mln zł
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Dochód z hektara. Oto ile według GUS zarabiają rolnicy
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Mieszkańcy postawili na swoim. Całoroczny zakaz motorówek
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Wielka wymiana w Białymstoku. Trwa tydzień "bez mandatów"
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Łacha zagraża bezpieczeństwu. Służby ostrzegają przed kłopotami
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
Rolnicy nie wytrzymali. Rozsypali niemieckie ziemniaki w ministerstwie
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
"Przestali się ukrywać". Rozbierają 100-letnią kamienicę w Gdańsku
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Mają duży dom, na ogrzewanie wydają 3 tys. zł rocznie. Oto ich metoda
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Tony zepsutej żywności jechały do Polski. Posypały się zakazy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie
Wynosił drobne rzeczy z firmy. Wyszła duża kwota. Grozi mu więzienie