KGHM rozmawia z dwoma firmami ws. Dialogu
KGHM Polska Miedź rozmawia z dwoma podmiotami w sprawie sprzedaży Telefonii Dialog, dopracowywane są już ostatnie szczegóły - poinformował PAP prezes KGHM Herbert Wirth.
- Na krótką listę do kupna Telefonii Dialog są wybrane dwa podmioty i z nimi są prowadzone rozmowy. Trudno mi w tej chwili powiedzieć czy teraz jeden z tych podmiotów dostanie wyłączność na negocjacje czy będą może prowadzone negocjacje równolegle - powiedział PAP Wirth.
Pytany czy wybór podmiotu do wyłącznych negocjacji lub rozpoczęcie równoległych negocjacji nastąpi w lipcu Wirth odpowiedział: "z punktu widzenia KGHM to tak, ale zawsze jest sprzedający i kupujący i mogą się pojawić jakieś niezależne od nas zdarzenia".
Pytany natomiast kiedy może nastąpić podpisanie umowy sprzedaży Dialogu Wirth odpowiedział: - Takie duże transakcje zawsze wymagają czasu, a my naprawdę jesteśmy "za dwie dwunasta" i przeszliśmy już całą procedurę, a teraz dopracowywujemy już ostatnie szczegóły".
Zarząd KGHM musi jeszcze wystąpić o zgodę na sprzedaż Telefonii Dialog do rady nadzorczej, a na razie jeszcze tego nie zrobił.
- Sprzedaż Telefonii Dialog na pewno nie będzie na dniach, bo zarząd musi poprosić radę nadzorczą o zgodę i musi być zwołane posiedzenie rady w tej sprawie. Zarząd powinien to zrobić co najmniej na dwa tygodnie wcześniej, a na razie tego nie zrobił - powiedział PAP przewodniczący rady nadzorczej KGHM Jacek Kuciński.
Wcześniej KGHM informował, że zgodnie z harmonogramem opracowanym przez jego doradcę, którym jest Rothschild, sprzedaż Telefonii Dialog powinna nastąpić do końca czerwca.
Termin składania ofert wiążących na kupno Dialogu minął 17 czerwca i z nieoficjalnych informacji PAP wynikało, że swoje oferty złożyły spółki MNI oraz Netia. Prasa informowała zaś, że ofertę na kupno Dialogu złożył też operator kablowy Vectra. Wcześniej zakupem Dialogu była zainteresowana także spółka Hawe, ale wycofała się z planów tej akwizycji.
Telefonia Dialog miała w 2010 roku EBITDA na poziomie 137,2 mln zł. W księgach KGHM spółka wyceniana jest na 825 mln zł, a według informacji prasowych miedziowy koncern chce uzyskać z jej sprzedaży ok. 1 mld zł.
PIENIĄDZE Z POLKOMTELA KGHM WYDA NA CORE-BUSINESS I ENERGETYKĘ
Prezes Wirth powiedział też w piątek PAP, że pieniądze ze sprzedaży Polkomtela KGHM przeznaczy na działalność podstawową i energetykę.
- Transakcja sprzedaży Polkomtela to transakcja warunkowa i wymaga zgody UOKiK, więc nie chciałbym spekulować kiedy mogą wpłynąć pieniądze ze sprzedaży - powiedział Wirth.
- Pieniądze ze sprzedaży Polkomtela będziemy inwestowali w naszą działalność podstawową i energetykę - dodał.
Wcześniej prezes mówił, że KGHM chce, aby przychody z branży energetycznej stanowiły 30 proc. całości przychodów spółki.
W czwartek późnym wieczorem akcjonariusze Polkomtela poinformowali, że podpisali ze spółką Spartan Capital Holdings należącą do Zygmunta Solorza-Żaka umowę sprzedaży 100 proc. akcji Polkomtela. Całkowita wartość transakcji oparta na wartości przedsiębiorstwa (EV) wyniesie 18,1 mld zł, z czego część stanowi zadłużenie i dywidenda.
Umowę ze strony sprzedających podpisały PGE, PKN Orlen, KGHM, Węglokoks oraz Vodafone Americas i Vodafone International Holdings. Posiadają oni łącznie 100 proc. Polkomtela (Vodafone, KGHM i PKN Orlen po 24,39 proc. akcji Polkomtela, PGE - 21,85 proc., a Węglokoks - 4,98 proc. akcji).
Po odjęciu zadłużenia Polkomtela i dywidendy, którą Polkomtel wypłaci na rzecz obecnych akcjonariuszy (czyli sprzedających), całkowita kwota płatności wynosi 15,1 mld zł.
Transakcja sprzedaży Polkomtela wymaga zgody Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, która według umowy, musi zostać pozyskana do końca 2011 roku, w przeciwnym wypadku umowa ulega rozwiązaniu, chyba, że strony postanowią inaczej.
Barbara Woźniak
