Klienci wściekli na Adidasa. Mamy odpowiedź firmy: "Błąd techniczny, będą rekompensaty"

Zdenerwowani klienci Adidasa potrafili i kilka miesięcy czekać na należne zwroty pieniędzy. Teraz przedstawiciel firmy reaguje na te doniesienia. - Wiąże się to z błędem technicznym, który towarzyszył wprowadzeniu nowej formy płatności - tłumaczy w rozmowie z Wirtualną Polską. I deklaruje zadośćuczynienie.

Adidas przeprasza klientów. "Błąd już został naprawiony", słyszymy
Źródło zdjęć: © Pixabay/Facebook | Pixapay
Mateusz Madejski

"Firma Adidas kilka miesięcy zwleka bądź nie wypłaca pieniędzy za zwroty. Nie da się dodzwonić na infolinię. Jest coraz więcej poszkodowanych, co można zauważyć w mediach społecznościowych, na profilu firmy" - taką wiadomość dostaliśmy poprzez platformę dziejesie.wp.pl.

Nie było to zresztą odosobnione zgłoszenie. A w mediach społecznościowych Adidasa klienci firmy narzekali, że kontakt z jej przedstawicielami jest właściwie niemożliwy. Choć byli szczęśliwcy, którym udało dodzwonić się na infolinię. "Nic mi to nie dało. Nie otrzymałam żadnych informacji kiedy i czy w ogóle doczekam się zwrotu środków" - pisała nasza czytelniczka Edyta z Kołobrzegu. Firma miała jej przelać łącznie 244 zł za top oraz koszulkę.

Skoro klienci nie mogli, to spróbowaliśmy my. O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli Adidasa. - Przede wszystkim chcielibyśmy przeprosić naszych klientów za wszystkie niedogodności - mówi Wirtualnej Polsce Piotr Szeleszczuk, dyrektor komunikacji w firmie na region Europy Centralnej i Środkowej. Dodaje, że Adidas "jest świadomy tej sytuacji".

Które czekoladki najbardziej przypominają "Ptasie mleczko"? Wielki test. Obejrzyj wideo:

- Wiąże się ona z błędem technicznym, który towarzyszył wprowadzeniu nowej formy płatności i dotyczy bardzo niewielkiej liczby klientów, którzy skorzystali z tej metody dokonując zakupu - dodaje przedstawiciel Adidasa.

Jak przekonuje, błąd został już naprawiony. - Jesteśmy zdeterminowani, aby w całości rozwiązać problemy spowodowane przez ten problem w jak najkrótszym czasie, jednocześnie zapewniając stosowną rekompensatę wszystkim klientom dotkniętym problemem - zapewnia Piotr Szeleszczuk.

Firma jednak nie zdradza, ile osób może być poszkodowanych oraz jak będzie wyglądał proces przyznawania rekompensat.

Na podobne problemy przy wypłatach za zwroty narzekają również klienci Reeboka. Ten amerykański producent odzieży sportowej od 2005 roku należy do Adidasa. Szeleszuk jednak nie precyzuje, czy i nabywcy produktów Reeboka mogą liczyć na rekompensaty.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Wygrał w Eurojackpot ponad 54 mln euro. Oto gdzie kupił los
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Kalendarz adwentowy z energetykami od Red Bulla. W sieci zawrzało
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Choinki w marketach za 50 zł. Tak można się naciąć
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Biedronka zmienia godziny otwarcia. Ważny komunikat dla klientów
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Kurierzy DPD oburzeni. Chodzi o pracę w Wigilię
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Boom na nieruchomości w Hiszpanii. Polacy otarli się o rekord
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Podwyżka o 900 proc. O takie kwoty wzrosną ceny napojów od 1 stycznia
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupiłeś rower po okazyjnej cenie? Możesz mieć kłopot
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Kupowali leki i sprzedawali drożej za granicą. Jest akt oskarżenia
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Studniówka 2026. Zawrotne koszty imprezy. Tyle kosztuje "talerzyk"
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wysłała ptaka pocztą. Nie przeżył. Prokuratura chce kary dla 49-latki
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"