Klub PiS złożył swój projekt dotyczący opcji walutowych
PiS złożył w Sejmie własny projekt ustawy
dotyczący opcji walutowych. PO analizuje jego zapisy pod kątem
zgodności z obowiązującym prawem, a PSL jako interesujący ocenia
pomysł obniżenia opłat sądowych dla przedsiębiorstw.
03.03.2009 | aktual.: 03.03.2009 17:59
Jak poinformowała we wtorek wiceprezes PiS Aleksandra Natalli-Świat, projekt ma ułatwić przedsiębiorcom, borykającym się z problemem opcji, dochodzenie swoich racji w sądzie.
Podczas konferencji prasowej, wiceprezes PiS wyjaśniła, że ułatwienia dla przedsiębiorców mają polegać na umożliwieniu im występowanie do sądu o zmianę wysokości świadczeń wynikających z zawartej z bankiem umowy oraz o zawieszenie egzekucji wynikającej z tytułu takiej umowy.
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział, że PO analizuje teraz poszczególne zapisy projektu ustawy. _ Nie mamy pewności, czy można w świetle prawa zastosować instytucję zawieszenia egzekucji. Wydaje się - według pierwszych opinii naszych prawników - że tego zrobić nie można _ - powiedział Chlebowski na konferencji prasowej w Sejmie.
Według przedstawiciela drugiej partii koalicji rządowej, Janusza Piechocińskiego (PSL), każde rozwiązanie pomagające przedsiębiorcom, którzy podpisali niekorzystne dla nich umowy na opcje walutowe, warte jest rozważenia.
Projekt PiS ma także doprowadzić do obniżenia opłat sądowych dla tego typu spraw, by - jak mówiła Natalli-Świat - "przedsiębiorcom łatwiej było rozpocząć postępowania".
Wiceprezes PiS zaznaczyła, że jej partii zależy, aby wspomóc szczególnie małe i średnie przedsiębiorstwa. _ Chodzi nam o to, żeby przedsiębiorcy mieli szansę wystąpić do sądu zanim nastąpi egzekucja roszczeń _ - podkreśliła.
W rozmowie z PAP Piechociński jako interesujący określił pomysł PiS obniżenia opłat sądowych dla przedsiębiorstw, które chciałby się sądzić z bankami w sprawie umów.
_ Każdy mechanizm trzeba poważnie przeanalizować i mam nadzieję, że nie będzie tu licytacji, tylko szukanie optymalnego rozwiązania. Chodzi o to, żeby wesprzeć polskich przedsiębiorców, którzy ponieśli na tych mechanizmach wielkie straty _ - oświadczył Piechociński.
Jego zdaniem, teraz, w związku ze złożeniem przez PiS projektu, rząd przyspieszy prace nad proponowanymi przez siebie regulacjami.
We wtorek wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld poinformował, że dobiegają końca prace nad rządowym projektem ustawy, która firmom mającym problemy z powodu opcji walutowych umożliwi wspólne występowanie do sądu z roszczeniami.
Opcje walutowe to instrumenty finansowe, oferowane przez banki przedsiębiorcom, którzy sprzedawali swoje usługi bądź towary za waluty obce. Mieli się w ten sposób zabezpieczyć przed ryzykiem kursowym. Gdy złoty się osłabił, banki skorzystały z możliwości kupna waluty w ramach opcji, co w wielu przypadkach postawiło firmy w trudnej sytuacji.
Natalli-Świat zaznaczyła, że projekt nie ingeruje w umowy dotyczące opcji i nie powoduje ich unieważnienia, tylko ułatwia przedsiębiorcom możliwość dochodzenia przed sądem swoich racji. _ Wszystkie rozstrzygnięcia zapadać będą przed sądem _ - zastrzegła.
Jej zdaniem projekt zapobiegnie upadłości wielu firm i da czas na przygotowanie szerszych rozwiązań, które nie będą budziły wątpliwości konstytucyjnych.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński podkreślił, że liczy na poparcie wszystkich klubów parlamentarnych dla tego projektu. Jak powiedział, jest on na tyle "niekonfrontacyjny i potrzebny", że może być szybko przyjęty przez parlament.
Sebastian Karpiniuk (PO) podkreśla, że PO stara się brać pod uwagę wszystkie możliwości wsparcia przedsiębiorców, w związku z zawartymi przez nich umowami opcyjnymi, ale - jak mówił, trzeba stworzyć rozwiązania zgodne z obowiązującym ustawodawstem, a nie takie, dzięki którym "uda się ugrać kilka punktów procentowych, a natychmiast zostanie zakwestionowane przez Trybunał".
_ Trzeba ubrać (tę pomoc - PAP) w taką szatę, która po pierwsze będzie zgodna konstytucją i będzie uwzględniać tych przedsiębiorców, którzy nie z własnej winy, m.in. dlatego, że nie było ustawy o instrumentach finansowych popadli w taką sytuację _ - powiedział Karpiniuk.
Premier zapowiadał tydzień temu, że w ten wtorek opcjami walutowymi zajmie się rząd.
_ Będziemy szukali dwóch dróg (w sprawie rozwiązania problemu opcji walutowych - PAP) - pierwsza profilaktyczna, by tego typu sytuacja się nie powtórzyła, a druga rzecz (...) to typ pomocy prawnej dla tych, którzy będą chcieli się z tej pułapki opcyjnej wyplątać _ - powiedział premier.
Centrum Informacyjne Rządu informowało w ubiegłym tygodniu, że firmy zaangażowane w opcje walutowe, które zechcą wystąpić przeciw bankom na drogę sądową, będą mogły skorzystać z "przewodnika" przygotowanego przez Prokuratorię Generalną.