KNF: na bieżąco monitorujemy obrót giełdowy
Komisja Nadzoru Finansowego w toku nadzoru na bieżąco monitoruje kwestie zgodności z prawem obrotu giełdowego - wynika z odpowiedzi rzecznika KNF Łukasza Dajnowicza, pytanego, czy komisja bada kwestie ewentualnego złamania prawa przez kancelarię prezydenta przy okazji przekazania projektu dot. frankowiczów w pierwszej kolejności temu środowisku.
Sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński przyznał na piątkowej konferencji prasowej, że mniej więcej półtorej godziny przed prezentacją projektu dot. frankowiczów na konferencji prasowej przekazał go temu środowisku.
Łopiński dopytywany przez dziennikarzy, czy nie można zatem gestu kancelarii wobec frankowiczów potraktować jako złamania ustawy o obrocie instrumentami finansowymi, odpowiedział, że nie dostrzega tu problemu. "Minęło półtorej godziny, ale czy sądzicie państwo, że w ciągu tej półtorej godziny stało się coś takiego, co zatrzęsło warszawską giełdą? - pytał dziennikarzy Łopiński.
Według Radia RMF FM Komisja Nadzoru Finansowego bada, czy kancelaria prezydenta jednak nie złamała tu prawa.
"Tego typu sytuacje są na bieżąco monitorowane w toku nadzoru nad obrotem giełdowym" - odpowiedział PAP rzecznik KNF Łukasz Dajnowicz, pytany o tę sprawę.
Przypomniał, że w przeszłości KNF też badała podobne przypadki, w odniesieniu m.in. do Radosława Sikorskiego, np. gdy ten ostatni zasugerował na Twitterze jaka będzie cena gazu z Rosji.