Kolejny państwowy bank podnosi oprocentowanie depozytów. Oto ile daje Pekao
Bank Pekao wprowadza promocję dla nowych klientów, którzy mogą liczyć na 7-procentowe oprocentowanie na koncie oszczędnościowym. Z kolei wszyscy klienci mogą dostać sześć procent na lokacie. Haczyk: takie odsetki przysługują tylko przez pół roku. Również inny państwowy bank, PKO BP, ogłosił w poniedziałek, że podnosi oprocentowanie części lokat. Nie każdy będzie mógł jednak skorzystać.
01.08.2022 | aktual.: 01.08.2022 20:08
Bank Pekao poinformował w poniedziałkowym komunikacie, że od 1 sierpnia do 16 października będzie można skorzystać z nowej oferty depozytowej. Chodzi o promocję 7 proc. w skali roku przez sześć miesięcy do 400 tys. zł na koncie oszczędnościowym. Z tej oferty mogą jednak skorzystać tylko nowi klienci banku.
Z kolei wszyscy klienci - ci z nowymi, jak i dotychczasowymi środkami - mogą też dostać 6 proc. na "Lokacie z Żubrem", o ile założą ją przez aplikację PeoPay. Oferta obowiązuje tylko do kwoty 30 tys. zł i również - jak w przypadku konta oszczędnościowego - tylko na 6 miesięcy. Można z niej skorzystać do 30 września.
PKO BP też daje więcej
Wcześniej w poniedziałek nowymi produktami pochwalił się też największy działający w Polsce bank, PKO BP. Oprocentowanie lokaty mobilnej, zakładanej na 3 miesiące, wynosi od 1 sierpnia 6 proc. w skali roku. Lokatę tę można założyć w aplikacji mobilnej IKO, przy czym kwota depozytu nie może przekroczyć 50 tys. zł, a klient może posiadać jedną aktywną lokatę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oprocentowanie lokat na nowe środki, zakładanych na 6 miesięcy, wynosi natomiast 6 proc. w skali roku dla klientów indywidualnych oraz 6,5 proc. w skali roku dla klientów Bankowości Osobistej i Prywatnej PKO.
Z kolei oprocentowanie lokaty w ramach Autolokacji III od sierpnia wynosi 7 proc. w stosunku rocznym. Autolokacja to program, który zakłada ulokowanie minimum 10 tys. zł na lokacie 6-miesięcznej, z której w momencie uruchomienia programu i po kolei co miesiąc, 1/7 lokaty jest przenoszona do wybranego przez klienta funduszu inwestycyjnego.
Banki zaczęły dawać więcej
Oprocentowanie depozytów stało się głośnym tematem po tym, jak mocno zaczęły rosnąć stopy procentowe. Z powodu decyzji RPP Polakom wzrastały raty kredytów, ale oprocentowanie lokat czy kont pozostawało niskie. O zmianę apelował do banków nawet premier Mateusz Morawiecki. Po jakimś czasie sytuacja się poprawiła i korzystniejszą ofertę przedstawiły nie tylko banki państwowe, ale także prywatne.
- Najlepsze lokaty i rachunki oszczędnościowe pozwalają zarobić nawet 7-7,5 proc. w skali roku. Jest to ogromna zmiana, bowiem jeszcze na początku bieżącego roku maksymalnie było to około 3 proc. - komentował w poniedziałek Oskar Sękowski z firmy HRE.
Sękowski zwrócił uwagę, że zmiany w oprocentowaniu widać "jeszcze wyraźniej, jeśli spojrzymy na dane dotyczące przeciętnego oprocentowania rocznych lokat (dłuższe niż 6 miesięcy, ale maksymalnie do 1 roku)".
- Z danych Narodowego Banku Polskiego wynika, że jeszcze we wrześniu 2021 roku, czyli przed cyklem podwyżek stóp procentowych były one oprocentowane średnio na 0,17 proc. w skali roku. Najnowsze dostępne informacje podsumowują czerwiec bieżącego roku. Wtedy to przeciętne oprocentowanie rocznej lokaty wynosiło ponad 4,6 proc. - poinformował.