Trwa ładowanie...
d3udldx
12-06-2014 18:00

Kolorz pozostanie szefem śląsko-dąbrowskiej Solidarności (aktl.)

#
dochodzą wypowiedzi Kolorza
#

d3udldx
d3udldx

12.06. Katowice (PAP) - Dominik Kolorz pozostanie szefem śląsko-dąbrowskiej Solidarności. W czwartek został wybrany na czteroletnią kadencję. Był jedynym kandydatem na to stanowisko. Wyboru dokonało obradujące w Katowicach regionalne walne zebranie delegatów.

48-letni Kolorz jest szefem najliczniejszego, liczącego ok. 100 tys. członków regionu "S" od marca 2011 r. Zastąpił wówczas Piotra Dudę, który został szefem całego związku. Podczas czwartkowego głosowania poparło go 162 głosujących, 13 było przeciwnych, a jeden głos był nieważny.

Kolorz zapowiedział, że podczas nowej kadencji będzie podejmował działania na rzecz odbudowy potencjału gospodarczo-przemysłowego oraz naukowego regionu. Liczy, że działania związku dadzą impuls do zmian na szczeblu ogólnokrajowym.

Szef regionu przypomniał, że w lutym tego roku śląsko-dąbrowska "S" podpisała porozumienie o partnerstwie z Federacją Małych i Średnich Przedsiębiorstw, która zrzesza tysiące podmiotów z całej Polski. Sygnatariusze umowy chcą zaproponować projekt znaczącego obniżenia obciążeń podatkowych polskich pracowników i przedsiębiorstw, co ma skutkować tworzeniem nowych miejsc pracy i wzrostem zarobków.

d3udldx

Strony porozumienia mają też plany polityczne - razem z innymi organizacjami społecznymi chcą wprowadzić reprezentację obywatelską do Senatu. "Senat, jako wyższa izba parlamentu ma możliwości kontroli władz, inicjatyw ustawodawczych (...) Czy nam się to podoba, czy nie, wszystko, co złe dla obywateli dzieje się na Wiejskiej. Dopóki nie będziemy mieć nad Wiejską swojej kontroli, będą z nami robić, co chcą" - powiedział Kolorz.

Zaznaczył, że nie chodzi o to, by sami działacze Solidarności szli do wyborów, ale związek powinien być inicjatorem "społecznej i obywatelskiej kontroli nad tymi, którzy sprawują władzę". Jego zdaniem w Senacie powinni znaleźć się ludzie niezwiązani z establishmentem, ale tacy, którzy będą realizować postulaty związku i stowarzyszeń, które przystąpią do porozumienia.

Szef śląsko-dąbrowskiej "S" wyraził też przekonanie, że konieczna jest zmiana statutu związku i dostosowanie go do współczesnych warunków. Uważa, że potrzebne są zmiany w ustawie o związkach zawodowych.

Przed objęciem stanowiska szefa regionu w 2011 r. Kolorz kierował górniczą Solidarnością - od końca 2003 r. Jako jej szef współorganizował m.in. głośne górnicze akcje protestacyjne np. w obronie górniczych emerytur. Do Solidarności należy od 1988 r., kiedy zapisał się do związku w kopalni Rymer. Potem działał w "S" dawnej Rybnickiej Spółki Węglowej, Kompanii Węglowej oraz sekcji krajowej górnictwa związku. Od 2004 r. jest członkiem komisji krajowej "S".

Nowy szef regionalnej "S" jest żonaty, ma troje dzieci. Jest wielbicielem sportu żużlowego, lubi muzykę rockową. W latach 80. regularnie jeździł na rockowe festiwale do Jarocina. Znany jest z wyrazistego wizerunku. Konsekwentnie nie nosi krawata; jak sam mówi, nie założył go nawet na własny ślub.

d3udldx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3udldx