Komentarz popołudniowy

W pierwszej części dzisiejszego dnia mieliśmy do czynienia z osłabieniem amerykańskiej waluty.

Komentarz popołudniowy
Źródło zdjęć: © WP.PL

09.06.2009 17:12

Na taką deprecjację wpływ miał sceptycyzm przedstawicieli firm mających bezpośrednio do czynienia z przedstawicielami FED, dotyczący prawdopodobieństwa podwyżki kosztów pieniądza pod koniec bieżącego roku. Oceniając oni możliwość zaostrzenia polityki monetarnej w 2009 roku zgodnie twierdzą, że to bardzo mało prawdopodobne.

Naszym zdaniem, jak już wspomniałem w porannej analizie walutowej, również jest to nieprawdopodobne, aby szef FED-u chciał prowadzeniem zbyt restrykcyjnej polityki monetarnej, w obawie przed inflacją, zdusić „w zarodku” możliwość odreagowania gospodarczego pod nadal trwającej recesji.

To, że sytuacja daleka jest od powrotu do dynamicznego wzrostu gospodarki światowej świadczyć mogą dzisiejsze dane z niemieckiej gospodarki, które poznaliśmy o godzinie 12:00. Okazało się, że dynamika produkcji przemysłowej w kwietniu ponownie była ujemna i wyniosła -1,9% wobec oczekiwanego wzrostu o 0,1%m/m. Odnotowano również dużo większy niż w marcu spadek dynamiki eksportu i importu a nadwyżka w bilansie handlowym wyniosła 9,0 mld EUR nieznacznie więcej od oczekiwań.
Popołudniu nastroje inwestorów na rynkach kapitałowych w USA i Europie poprawiły się pod informacjach, że amerykański Skarb Państwa pozwoli 10 instytucją finansowym spłacić pożyczki państwowe udzielone im na przełomie 2008 i 2009 roku. Suma spłat ma wynieść 68 mld USD. Może to świadczyć o poprawie sytuacji, gdyż firmom tym udało się pozyskać kapitał z rynku. O godzinie 16:00 wiadomo również było, że indeks optymizmu gospodarczego w USA utrzymał się na wysokim poziomie 50,8 pkt a zapasy hurtowe w kwietniu spadły o 1,4% co było dynamiką wyższą od spodziewanej. Obie te figury potraktować można jako pozytywne publikacje, gdyż szybszy spadek zapasów przybliża moment konieczności wznowienia produkcji przemysłowej.

Para EUR/USD pod koniec dnia na fali optymizmu osiągnęła swoje dzisiejsze maksima przy cenie 1,4023 USD za jedno euro. O godzinie 16:31 jednostka wspólnej waluty warta była 1,3995 USD.

Rynek polski i rynki regionu

Polska waluta pod wpływem pozytywnych informacji napływających z Łotwy od wczorajszego późnego popołudnia, kontynuowała swoje umocnienie zarówno względem euro jak i dolara. Aprecjacji w ślad za łotewskim łatem doświadczyły wszystkie waluty naszego regionu. Łotewska waluta umocniła się do górnego ograniczenia ustalonego sztywnego zakresu wahań wobec euro po informacjach o zaplanowanych przez tamtejszy rząd zdecydowanych cięciach wydatków budżetowych.

O godzinie 17:00 jedno euro kosztowało 4,4871 PLN a jeden dolar warty był 3,2037 PLN.

AMB Consulting

Tomasz Szecówka
analityk rynku walutowego

złotydolarwaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)