Komentarz popołudniowy

W pierwszej części dzisiejszego dnia mieliśmy do czynienia z osłabieniem amerykańskiej waluty.

Obraz
Źródło zdjęć: © WP.PL

Na taką deprecjację wpływ miał sceptycyzm przedstawicieli firm mających bezpośrednio do czynienia z przedstawicielami FED, dotyczący prawdopodobieństwa podwyżki kosztów pieniądza pod koniec bieżącego roku. Oceniając oni możliwość zaostrzenia polityki monetarnej w 2009 roku zgodnie twierdzą, że to bardzo mało prawdopodobne.

Naszym zdaniem, jak już wspomniałem w porannej analizie walutowej, również jest to nieprawdopodobne, aby szef FED-u chciał prowadzeniem zbyt restrykcyjnej polityki monetarnej, w obawie przed inflacją, zdusić „w zarodku” możliwość odreagowania gospodarczego pod nadal trwającej recesji.

To, że sytuacja daleka jest od powrotu do dynamicznego wzrostu gospodarki światowej świadczyć mogą dzisiejsze dane z niemieckiej gospodarki, które poznaliśmy o godzinie 12:00. Okazało się, że dynamika produkcji przemysłowej w kwietniu ponownie była ujemna i wyniosła -1,9% wobec oczekiwanego wzrostu o 0,1%m/m. Odnotowano również dużo większy niż w marcu spadek dynamiki eksportu i importu a nadwyżka w bilansie handlowym wyniosła 9,0 mld EUR nieznacznie więcej od oczekiwań.
Popołudniu nastroje inwestorów na rynkach kapitałowych w USA i Europie poprawiły się pod informacjach, że amerykański Skarb Państwa pozwoli 10 instytucją finansowym spłacić pożyczki państwowe udzielone im na przełomie 2008 i 2009 roku. Suma spłat ma wynieść 68 mld USD. Może to świadczyć o poprawie sytuacji, gdyż firmom tym udało się pozyskać kapitał z rynku. O godzinie 16:00 wiadomo również było, że indeks optymizmu gospodarczego w USA utrzymał się na wysokim poziomie 50,8 pkt a zapasy hurtowe w kwietniu spadły o 1,4% co było dynamiką wyższą od spodziewanej. Obie te figury potraktować można jako pozytywne publikacje, gdyż szybszy spadek zapasów przybliża moment konieczności wznowienia produkcji przemysłowej.

Para EUR/USD pod koniec dnia na fali optymizmu osiągnęła swoje dzisiejsze maksima przy cenie 1,4023 USD za jedno euro. O godzinie 16:31 jednostka wspólnej waluty warta była 1,3995 USD.

Rynek polski i rynki regionu

Polska waluta pod wpływem pozytywnych informacji napływających z Łotwy od wczorajszego późnego popołudnia, kontynuowała swoje umocnienie zarówno względem euro jak i dolara. Aprecjacji w ślad za łotewskim łatem doświadczyły wszystkie waluty naszego regionu. Łotewska waluta umocniła się do górnego ograniczenia ustalonego sztywnego zakresu wahań wobec euro po informacjach o zaplanowanych przez tamtejszy rząd zdecydowanych cięciach wydatków budżetowych.

O godzinie 17:00 jedno euro kosztowało 4,4871 PLN a jeden dolar warty był 3,2037 PLN.

AMB Consulting

Tomasz Szecówka
analityk rynku walutowego

Wybrane dla Ciebie
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Nawet 120 tys. premii dla rolnika. Oto kto może się starać
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Bezzwrotne 400 mln na zakwaterowanie. Państwo dorzuci uczelniom
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
Polki mają nawet o 2 tys. zł niższe emerytury od mężczyzn. Dlaczego?
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
"Pasożytnictwo cieplne" w blokach. Oto na czym polega
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
Nowe loty z Poznania. Oto gdzie polecimy już w przyszłym roku
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
PSG robi to przynajmniej raz w roku. Oto czym jest przewonienie
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Za to grozi mandat na cmentarzu. Nawet 5 tys. zł kary
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Egzekucja komornicza. Czego nie można zająć? Oto nowa kwota
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Specjaliści poszukiwani. Pensje idą w dziesiątki tysięcy złotych
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Nie chcą smrodu ani samochodów. Mieszkańcy wsi zaczynają walkę
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Wpadli na granicy z Ukrainą. Dostali mandaty na prawie 20 tys. zł
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"
Krytykują rzeźbę w Busku-Zdroju. Kosztowała 300 tys. zł. "Paszkwil"