Komentarz poranny

Poniedziałkowe przełamanie krótkoterminowej zapory podażowej na WIG-u 20: 2267 – 2273 pkt (zbudowanej na bazie dwóch zniesień Fibonacciego: 78.6% i 88.6%, a także median line) okazało się wiarygodnym sygnałem technicznym.

03.03.2010 08:49

Poniedziałkowe przełamanie krótkoterminowej zapory podażowej na WIG-u 20: 2267 – 2273 pkt (zbudowanej na bazie dwóch zniesień Fibonacciego: 78.6% i 88.6%, a także median line) okazało się wiarygodnym sygnałem technicznym, gdyż rzeczywiście doprowadziło wczoraj do ważnej konfrontacji w rejonie: 2303 – 2308 pkt (jak wiadomo koncentrowały się tutaj projekcje potencjalnej formacji ABCD, spełniającej zależność: AB = CD). W swoich wcześniejszych opracowaniach sugerowałem, że od wyniku tej konfrontacji może zależeć to, w jakim stylu i pod czyim przewodnictwem zostaną rozegrane kolejne sesje na GPW. Oczekiwana przeze mnie tutaj większa aktywność i determinacja sprzedających jednak nie wystąpiły.

Byki bowiem bez najmniejszego problemu wchłonęły podaż w rejonie: 2303 – 2308 pkt, co niejako automatycznie wygenerowało sygnał kupna. Konsekwencją powstałego wyłamania był niezwykle silny ruch cenowy, potwierdzony wzrostem wolumenu obrotu. Tym samym strona popytowa otworzyła sobie drogę do kolejnej, eksponowanej przeze mnie zapory cenowej Fibonacciego: 2351 – 2356 pkt. Jak wiadomo kupujący rzeczywiście podążyli tym szlakiem, i w dość rzadko ostatnio oglądanym stylu, zdołali dotrzeć i przetestować również i tę barierę podażową Fibonacciego. Tym razem jednak opór ze strony ich przeciwnika okazał się tutaj dużo wyrazistszy i ostatecznie – po ustanowieniu maksimum cenowego na poziomie: 2354 pkt – kupujący zostali zmuszeni do odwrotu. Nie da się zatem ukryć, że zakres: 2303 – 2308 pkt rzeczywiście funkcjonował na wykresie jako nieprzypadkowy obszar cenowy, po przełamaniu którego rynek wręcz eksplodował.

Warto nadmienić, że wskazana strefa powinna pełnić w tej chwili rolę zapory popytowej. Tak się bowiem ciekawie złożyło, że również tutaj koncentrują się obecnie zniesienia wewnętrzne wygenerowane na bazie bieżącego impulsu wzrostowego (między innymi: 23.6%, 30.0%, 61.8%). Kluczowym wsparciem pozostaje jednak zakres: 2280 – 2285 pkt, zbudowany na bazie zniesienia 38.2% aktualnej fali wzrostowej. Uważam, że dopiero w przypadku zanegowanie tej właśnie strefy, anulowany zostałby sygnał kupna wygenerowany w trakcie wczorajszej sesji. Biorąc pod uwagę przebieg wtorkowej sesji za oceanem i dojście indeksu S&P500 do istotnej zapory podażowej: 1126 – 1129 pkt (a także niemieckiego DAX-a do strefy: 5759 – 5770 pkt), realnym wariantem pozostaje obecnie możliwość wykształcenia się fali kontrującej. Oczywiście korekta po tak spektakularnym uderzeniu popytu nie powinna stanowić zaskoczenia. Jeśli jednak byki nie podejmą żadnych działań obronnych i pozwolą swojemu przeciwnikowi zanegować bez trudu ich wczorajszą
inicjatywę, układ techniczny wykresu zacznie ponownie „faworyzować” obóz podażowy. Na zakończenie warto nadmienić, że w przypadku kontynuacji ruchu wzrostowego kolejna strefa oporu Fibonacciego plasuje się w rejonie: 2372 – 2375 (wypada tutaj między innymi zniesienie 61.8% ruchu spadkowego zainicjowanego 25 stycznia).

Paweł Danielewicz

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/24072/100303_biul_por_pl.pdf )
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracoXTwaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)